bugta Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Od ponad pół roku jeżdżę po stacjach diagnostycznych i warsztatach celem zlokalizowania stuków w zawieszeniu. Słychać taki głuchy metaliczny dźwięk jak by coś co jest mocno skręcone śrubą przy dużych naprężeniach przeskakiwało - przesuwało się. Najczęściej podczas wykonywania manewrów parkowania np. pełny skręt w lewo i jazda do przodu -stop- pełny skręt w prawo i jazda do tyłu. Do wczoraj (wymiana przekładni kierowniczej) było też słychać stukot podczas ruszania i nagłego zahamowania (nieduże prędkości 1-2m przejechane) Nie wiem czy problem nie pojawił się po wymianie amortyzatorów - kupiłem na przód i na tył nowe amory z tym tylko że z przednimi coś popieprzyłem przy zamówieniu i kupiłem do liftu 2,5" a mój samochodzik nie był liftowany. czy to może być pośrednią przyczyna tych stuków. Do tej pory wymieniłem już w związku z tymi stukami (diagnozy mechaników) Obydwie półosie z przegubami 2 x obydwa łączniki drążka stabilizatora (pierwsza para przejechała około 8tyś km) Przekładnie kierowniczą obydwie obudowy czujnika ABS'u (były trochę spracowane w środku) I nadal mnie rozp....... bo nie wiadomo dlaczego stuka dalej. Na stacjach diagnostycznych wieszali się kluczem na każdej śrubce a na szarpakach też niczego się nie dopatrzyli. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to proszę odpiszcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misiek69 Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 A to na pewno z przodu? Quote http://shirehorsepoland.com/ Karawaningowe Bractwo Podróżnicze www.karawanier.pl Dodge Ram 1500 4,7 Magnum '03 Dodge Ram 2500 5,9 Cummins '02 LESLIE RS3L - Już straszy!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
pit373 Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to proszę odpiszcie. Zrób głośniej radio :kasztan: :kasztan: :kasztan: Quote Był Ram 2500 '97 Magnum Była TUNDRA [glow=red]5.7[/glow] LTD DC 4X4 BIG BAD & BLACK Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemmy Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to proszę odpiszcie. Współczuję. Gdzieś na am. forum czytałem o takim kejsie: zdesperowany gość (też wymienił ileś rzeczy) przylepiał taśmą w różnych miejscach mini iPoda :!: pod wozem, notował gdzie, odsłuchiwał, aż się nagrały najgłośniejsze stuki. Upierdliwe :-| ale skuteczne. Ale może nie będzie trzeba. Quote Ram4x4fun Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdoc Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 kupiłem do liftu 2,5" a mój samochodzik nie był liftowany. czy to może być pośrednią przyczyna tych stuków. Czyli masz pół auta po lifcie a pół nie ? :shock: Quote Jeep V8 WJ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Datex Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Miałem bardzo podobne przeskakiwanie. Przyczyną okazały się tylne gumy na dolnych przednich wahaczach. Najczęściej padające gumy w zawiasie typu IFS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Sebastian O. Posted April 25, 2012 Administrators Report Share Posted April 25, 2012 przy pełnym skręcie, kiedy zwrotnica oprze się o ogranicznik i wytarla się gumka nasadzona na niego, to możesz miec takie przeskakiwanie, ja miałem tak w Nissanie Terrano, niezależne zawieszenie na drazkach skretnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AdAm Posted April 25, 2012 Report Share Posted April 25, 2012 Tak jak napisał Datex, gumy w wahaczach, albo objawy podobne do padnięcia krzyżaków wału. Gumy w mocowaniach amortyzatorów. Quote DODGE RAM 1500, 2006 5,7HEMI TRX4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
bugta Posted February 7, 2013 Author Report Share Posted February 7, 2013 [ Dodano: 2013-02-07, 18:59 ] Po 10 miesiącach poszukiwań (3 warsztaty) co może być przyczyną stuków w zawieszeniu mojej eFki zagadkę rozwiązał pan który robił przegląd okresowy mojej eFki. Po tym jak opowiedziałem mu całą historię, chwycił za latarkę i poświecił pod samochodem za jakieś 30 sek. powiedział abym podał mu klucz i dokręcił dwie śrubki. Po czym przejechałem się kawałek do przodu i do tyłu no i klątwa została odczarowana- nie ma już stuków. Dzięki "doświadczeniu i rzetelności" mechaników wymieniłem prawie całe zawieszenie na nowe: 1. nowe półosie z przegubami (lewa i prawa strona) stare zostawiłem. 2. nowe amortyzatory + sprężyny (Motorcraft) 3. nowe łączniki drążka stabilizatora 4. piasty po obu stronach. 5. kupione ale nie zdążyłem wymienić tuleje met-gum. górne i dolne przednich wahaczy na obie str. 6. Nowa maglownica. Tyle pamiętam a wszystko za ciężko zarobione dulary. (około 5,5 tyś zł) Jest jeden plus w tej historii - zawieszenie nie powinno sprawiać kłopotów przez najbliższe kilkadziesiąt tyś km. Hmm a wystarczyło dokręcić 2 (dwie) śrubki. Wklejam zdjęcia tych śrub - może kiedyś komuś też się kiedyś coś podobnego poluzuje. Śrub te znajdują się na łączniku- profilu dwóch wahaczy (lewa z prawą str. nie wiem jak to się fachowo nazywa) przed drążkiem stab. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.