Skocz do zawartości

Nowy model Dodge Ram?


JBednarczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Co do nowej skrzynki, to ktoś gdzieś wyraził wątpliwość co do manualnej zmiany przełożeń. Będzie jednak taka możliwość - przyciski będą umieszczone na kierownicy. Trochę dziwacznie, bo zdaje się, że z przodu (jak do obsługi radia).

 

 

Pomysł mocnego V6 też powoli zaczyna mnie przekonywać. Benzyna za chwilę będzie u nas za 6 zł, w Stanach też nie jest za ciekawie.

 

Mimo wszystko postawiłbym na LPG lub CNG (a to RAM ma w swojej ofercie, niestety chyba tylko dla 2500) :-)

No replacement for displacement

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co do nowej skrzynki, to ktoś gdzieś wyraził wątpliwość co do manualnej zmiany przełożeń. Będzie jednak taka możliwość - przyciski będą umieszczone na kierownicy. Trochę dziwacznie, bo zdaje się, że z przodu (jak do obsługi radia).

V-Told, brawa za spostrzegawczość! Faktycznie: Gear +, Gear -.

Chociaż... to niedobrze: teraz nowy Ram będzie mi się śnił po nocach :)22

 

Mnie tam martwi tylko, że nadal żadna z firm nic nie mówi o oficjalnej sprzedaży tych modeli w Europie.

Za niski popyt, za duże koszty sieci serwisowej, salonów, itp. Tak sądzę.

Z porównania cen aut w USA i PL (Chevy Camaro i Grand Cherokee) wychodzi,

że nowy Laramie kosztowałby w PL aż 230-260 tys. zł. Ciekawe ilu znalazłby nabywców...

 

No i z racji kryzysu i wysokich cen ropy coś cicho o planowanych dieslach w półtonowych pickupach...

Diesel i hybryda były planowane już dawno i miały zadebiutować w 2010 r.

Ale skalkulowali koszty versus popyt i odpuścili.

Coś tam jednak kombinują z hybrydą plug in...

http://www.leftlanenews.com/ram-1500-phev.html

Byłby to chyba jedyny pikap ładowany z gniazdka.

 

[ Dodano: 2012-04-12, 12:34 ]

przyznam, że "patent" z pokrętłem do zmiany biegów (jak w Jaguarze, czy LR) też mnie średnio przekonuje

Tu jest gorzej, bo to pokrętło jest w pionie,

na desce a nie na tunelu środkowym.

Ciekawe czy po wypadku któryś kierowca nie powie:

 

"Chciałem tylko podgłośnić radio i..."

 

I nie oskarży producenta na tej podstawie:-)

post-643-15323755993092_thumb.jpg

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 230 tyś. Ram Laramie mógłļy nieźle się sprzedawać. Choć przy obecnych cenach paliw może niekoniecznie z V8, ale z V6 już czemu nie. Okolice 230 tyś to cena bazowych wersji X5, Touarega itd. A Ram wyposażeniem nie ustępuje specjalnie tym samochodom. Być może jakość wykończenia lub materiały, ale kto to tam wie.

 

Dla porównania - Navara z silnikiem 3.0 DCi V6 po dodaniu paru opcji to wydatek rzędu 233,7 tyś z VAT :-D

 

... za Navarę :lol:

No replacement for displacement

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie! Myślę, że cena nie byłaby barierą. Zwłaszcza, że dzięki bajerom (pneumatyczne zawieszenie, system start stop, zaawansowany automat i kupa elektroniki) byłby to raczej vatowóz w wersji premium (co skądinąd mogłoby być jego dodatkowym atutem, jeśli nie zmienią się przepisy podatkowe). A jeśli chodzi o serwis to przecież Chrysler/Jeep, Ford i Chevrolet mają zaplecze w Polsce. Wyszkolenie mechaników i zaopatrzenie w ewentualne specjalistyczne narzędzia kilku (kilkunastu) serwisów w Polsce to przecież byłby pikuś. W końcu Camaro też nie jest sprzedawane w każdym salonie. Ja myślę, że technicznie nie ma żadnych przeszkód... Jest tylko kwestia chęci. Jeśli do tego dojdzie to myślę że Ram będzie pierwszy, bo jest go najwięcej nie tylko w Polsce ale chyba wogóle w Europie (w Szwecji widuję całkiem sporo nowych Ramów).

Swoją drogą zauważyliście, że jest to pierwszy model występujący pod marką własną RAM? Na karoserii nie ma nigdzie logo Dodge... :-) To najlepszy moment by "nową" markę wprowadzić na europejskie salony :-)

Co do "dizajnerskiego" przełącznika zmiany biegów to dotyczy on na szczęście jedynie nowego, 8-mio biegowego automatu. Stare skrzynie będą miały tradycyjny lewarek na tunelu, a podejrzewam, że cięższe wersje również przy kierownicy.

Na temat hybryd plug-in powiem tylko jedno - nie je sobie wsadzą w d.... w gniazdko. :kasztan:

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że nowy Laramie kosztowałby w PL aż 230-260 tys. zł. Ciekawe ilu znalazłby nabywców...

 

 

Dlaczego aż tyle?

Dzisiaj nowy ram 2012 laramie crew cab w niemczech to wydatek od 33 tys euro netto (139tys), a z ramboxami od 37 tys e (155 tys zł).

 

[ Dodano: 2012-04-12, 19:59 ]

Na temat hybryd plug-in powiem tylko jedno - nie je sobie wsadzą w d.... w gniazdko. :kasztan:

 

Ja bym chętnie widział rama plug-in. Do tego dwa wiatraki i jazda za free :)22

Był Ram 2500 '97 Magnum

 

Była TUNDRA [glow=red]5.7[/glow] LTD DC 4X4 BIG BAD & BLACK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie widział rama plug-in. Do tego dwa wiatraki... :)22

No tak, jeden w pracy, drugi w domu:-)

 

[ Dodano: 2012-04-12, 22:19 ]

że nowy Laramie kosztowałby w PL aż 230-260 tys. zł. Ciekawe ilu znalazłby nabywców...

 

Dlaczego aż tyle?

Dzisiaj nowy ram 2012 laramie crew cab w niemczech to wydatek od 33 tys euro netto (139tys), a z ramboxami od 37 tys e (155 tys zł).

Za tę kasę w PL też kupujesz nowe Laramie.

Ale my mówimy o oficjalnym przedstawicielstwie.

 

[ Dodano: 2012-04-13, 11:15 ]

Dokładnie! Myślę, że cena nie byłaby barierą

;-) Gratuluję optymizmu. To co robią te Laramie na Allegro,

stojące tam miesiącami (niektóre już rok) po 140-150 tys. zł netto?

 

Spójrzmy na forum. Większość chętnych odbija się

od ceny przekraczającej 60 k zł.

 

Prócz mojej, są tu chyba jeszcze tylko 2 może 3

amerykańskie taczki kupione jako nowe (Przemo, Stebel, ...).

 

Ale myślę, że w takich Niemczech czy Skandynawii nowych Ramów

można było by sprzedać kilkaset rocznie.

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie! Myślę, że cena nie byłaby barierą

;-) Gratuluję optymizmu. To co robią te Laramie na Allegro,

stojące tam miesiącami (niektóre już rok) po 140-150 tys. zł netto?

Spójrzmy na forum. Większość chętnych odbija się

od ceny przekraczającej 60 k zł.

Ale za to BMW X5 czy X6, Porsche Cayenne, VW Tuareg, Infiniti FX idą jak ciepłe bułki.

Optymizm wynika stąd, że mimo wszystko nie brak u nas ludzi z kasą. Natomiast nie każdy jest takim zapaleńcem czy miłośnikiem jak my, żeby kombinować z homologacjami, przeróbkami, szukaniem dobrego serwisu, ściąganiem części itp.

Przy oficjalnej sprzedaży wszystkie te problemy odpadają, a wtedy RAM (F-150, Silverado) to taka kolejna "Navara" tylko dużo, dużo bardziej wypasiona. Jeśli byłoby zapewnione to wszystko o czym wspomniałem powyżej myślę, że pickupy made in USA miały by dużą szansę urwać część rynku luksusowych vatowozów.

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za to BMW X5 czy X6, Porsche Cayenne, VW Tuareg, Infiniti FX idą jak ciepłe bułki.

Ok, tylko wszystkie te wózki mają 3-litrowe zyzle.

Ale masz rację: taki Laramie V6 mógłby rzeczywiście zamieszać,

ceną, oryginalnością, wyposażeniem i PREZENCJĄ.

Im dłużej na niego patrzę, tym mniej w to wątpię.

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, tylko wszystkie te wózki mają 3-litrowe zyzle...

Jak (najczęściej na stacji) mówię ludziom, że Mustang ma 305 koni, robi setkę w 5.2 sek i pali średnio 8-10 litrów BENZYNY to też nikt mi nie wierzy :-)

Te "3-litrowe zyzle" wcale tak mało nie palą, a przy obecnych cenach paliwa to poza LPG jeden czort co tankujesz. Ja tam myślę, że nie tylko V6 ale i V8 by się sprzedawało. A niektórzy pewnie kupiliby choćby dlatego, żeby sąsiadowi gul skoczył... ;-)

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co robią te Laramie na Allegro,

stojące tam miesiącami (niektóre już rok) po 140-150 tys. zł netto?

 

Te z ceną netto to komisowe auta. Auto-auto w Warszawie robią tak, że po sprzedaniu każdego takiego Ramiaka wystawiają ogłoszenie z tymi samymi zdjęciami (tzn. w ogóle go nie zdejmują). Do połowy zeszłego roku sprzedali bodajże 6-7 takich nówek, tak się chwalili - byłem, pytałem.. siedziałem, odpalałem i podziwiałem również :)

 

Z używanych '09- pamiętam jednego niebieskiego z Białegostoku, który miał przeciętą tapicerkę na siedzeniu kierowcy. Od niedawna wystawiony jest jakiś jeden niebieski plus czarny gościa z Opola, tego sprowadzającego Ramy.

 

Za 230 tyś. mamy bazowe wersje Touaregów i całej reszty. Tak sobie teraz myślę, co właściwie mają te SUVy w wyposażeniu, czego nie ma Laramie z 2013. Otwierania za pomocą telefonu te SUVy nie mają :lol:. X5 pneumatycznego zawieszenia nie będzie miała, za to RAM nie ma bixenonów... No i elektrycznie otwieranej klapy bagażnika :lol:

No replacement for displacement

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakiej grupie docelowej dla full size'a piszecie Panowie ???

Jeśli nie jest mi potrzebna paka długości 2m i nie mam potrzeby posiadania Vat-owozu to normalne że biorę nową X5 z adaptiv drive i dobrym wyposażeniem.

Jest mniejsza, świetnie się prowadzi i można wjechać nią do miasta i zaparkować.

Ram swoimi wymiarami i wulgarną jak na europejskie trendy stylistyką nie miałby szans na popyt w naszym kraju. Jest po prostu za ogromny i zbyt pretensjonalny.

Ja oczywiście wziołbym Ram'a, ale używam go do pracy, po za tym ubóstwiam amerykańskie taczki.

Myślę, że jeśli byłaby sprzedaż i sieć serwisowa jak np z Camaro, na samochód tego typu decydowali by się prawdziwi zajawkowicze, a nie prezesi z zasobnym portfelem.

Jestem rolnikiem i w moim środowisku większość ludzi z branży jezdzi Navarami, L200 itd.

Wszystkim podoba się Ram i myślę że to włąsnie byłaby potencjalna grupa docelowa na takie samochody. Wracają z pracy i samochód stoi pod wiatą, wyjeżdzają z rodziną to biorą mniejsze samochody, kombi, Suv'y którymi da się manewrować po naszych ulicach. Ja osobiście nie wiem czy kiedykolwiek byłem Ramem w centrum miasta:).

Jeżeli chodzi o spalanie?? w terenie, to przykładowo Navara bierze powyżej 10L a Ram w LPG koło 25L więc w przeliczeniu koszta są podobne.

Ram 5.7 hemi TRX4 2006

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ram swoimi wymiarami i wulgarną jak na europejskie trendy stylistyką nie miałby szans na popyt w naszym kraju. Jest po prostu za ogromny i zbyt pretensjonalny.

No jest ogromny.

Pretensjonalny - no może...

Przez tą ilość chromu zwłaszcza,

choć na zderzakach Silverado jest go więcej.

(a taki Ram Sport chromu prawie nie ma wcale)

Ale wulgarny?

Nawet moja żona zaprzecza, a to już coś ;-)

 

Parkowanie w mieście. Jeśli masz trochę cierpliwości

(a najlepiej jeszcze kamerę cofania)

wbrew pozorom nie ma tragedii.

Oczywiście, bywa trudniej, ale nie beznadziejnie.

Tzn zawsze gdzieś zaparkujesz.

 

Z pewnością Ram nie nadaje się do zwiedzania

średniowiecznych miasteczek we Włoszech czy Hiszpanii.

Do Paryża czy Rzymu też bym się nim nie pchał.

 

Ja nie jeżdżę na gazie i u mnie to pojazd

wakacyjno-okazjonalny

(choć w czasie remontu

czy przeprowadzki prawie nie stygł).

Ale nie wyobrażam sobie go nie mieć.

 

W sumie, po 4 latach użytkowania uważam,

że Ram jest SUPER zwłaszcza jako drugi/trzeci wóz w rodzinie.

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ram swoimi wymiarami i wulgarną jak na europejskie trendy stylistyką nie miałby szans na popyt w naszym kraju. Jest po prostu za ogromny i zbyt pretensjonalny.

No jest ogromny.

Pretensjonalny - no może...

Przez tą ilość chromu zwłaszcza,

choć na zderzakach Silverado jest go więcej.

(a taki Ram Sport chromu prawie nie ma wcale)

Ale wulgarny?

Nawet moja żona zaprzecza, a to już coś ;-)

 

Parkowanie w mieście. Jeśli masz trochę cierpliwości

(a najlepiej jeszcze kamerę cofania)

wbrew pozorom nie ma tragedii.

Oczywiście, bywa trudniej, ale nie beznadziejnie.

Tzn zawsze gdzieś zaparkujesz.

 

Z pewnością Ram nie nadaje się do zwiedzania

średniowiecznych miasteczek we Włoszech czy Hiszpanii.

Do Paryża czy Rzymu też bym się nim nie pchał.

 

Ja nie jeżdżę na gazie i u mnie to pojazd

wakacyjno-okazjonalny

(choć w czasie remontu

czy przeprowadzki prawie nie stygł).

Ale nie wyobrażam sobie go nie mieć.

 

W sumie, po 4 latach użytkowania uważam,

że Ram jest SUPER zwłaszcza jako drugi/trzeci wóz w rodzinie.

 

 

potwierdzam walory RAM-a, które przedstawił Lemmy...;o)

poprzednie modele owszem, maja dusze ale gadzety w nowym tez sie przydaja...;o)

 

SPORT wcale niema chromu....nie licząc plastikowych felg stylizowanych w właśnie w chromie...

 

PARKOWANIE w miescie...no coż, kierowca TIR-a prywatnie moze jezdzic fiatem panda....ale zestaw parkuje na minimetry....tzn. albo umiesz jezdzic albo nie....

choc nie ukrywam, ze kamera cofania w przypadku tak ogromnego auta sie przydaje...

 

W Italii byłem na nartach....ale pierwszy i ostatni raz ;o) nastepnym razem biore diesla...;o)

 

PRAKTYCZNY - ja prawie non-stop jezdze z zaladowana paka i przyczepa na haku....zmieniam tylko modele i wielkosc przyczepy....

A wiec jezdze swoim RAM-em i nie musze juz uzywać bus-a...;o) wbrew pozorom łatwiej zapiac przyczepe niz czasem wracac 50 km po bus-a...

 

p.s. sorry za bledy ale pisze jedna reka i nie mam cierpliwosci poprawiac - druga (prawa) złamana...

RAM 1500 SPORT 5,7 HEMI 4x4 '11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRAKTYCZNY - ja prawie non-stop jezdze z zaladowana paka i przyczepa na haku....zmieniam tylko modele i wielkosc przyczepy....

Skoro sprzęcik już dotarty, to czas na wielce oryginalne pytanie: ile pali?

 

SPORT wcale niema chromu

Z zewnątrz Sport jest najb. sexownym pikapem na świecie.

Gdyby tak jeszcze beżowa tapicerka... Ale nie ma takiej opcji.

 

pisze jedna reka - druga (prawa) złamana...

Narty? Czy efekt pogawędki z wyznawcami FORDa?

Ram4x4fun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRAKTYCZNY - ja prawie non-stop jezdze z zaladowana paka i przyczepa na haku....zmieniam tylko modele i wielkosc przyczepy....

Skoro sprzęcik już dotarty, to czas na wielce oryginalne pytanie: ile pali?

 

przestawiłem na galony - lepiej mi mija każdy kilometr z tym wynikiem ;o)))

ale przy jezdzie normalnej jak zwykla osobowka (bez zamulania i bez katowania):

trasa ok. 14-15

miasto ok. 20-24 przy dodatkich temp.

miasto ok. 24-28 przy ujemnych temp.

srednia z wyjazdu do Wloch (3000 km) autostrady i predkosc przelotowa 130 km/h - 14 L

zakladajac odliczenie VAT-u to wychodzi jak zwyklym benzynowym kombi z BOX-em....hehe

 

 

SPORT wcale niema chromu

Z zewnątrz Sport jest najb. sexownym pikapem na świecie.

Gdyby tak jeszcze beżowa tapicerka... Ale nie ma takiej opcji.

 

no beżowa tapicerka bylaby miodzio!

 

pisze jedna reka - druga (prawa) złamana...

Narty? Czy efekt pogawędki z wyznawcami FORDa?

 

 

wyjazd z kolegami.....;o)

RAM 1500 SPORT 5,7 HEMI 4x4 '11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W porównaniu do obecnego modelu duży postęp i wreszcie uzupełnili kilka opcji których mi brakowało w ramie jak chociażby elektrycznie składane lusterka czy centralka w ram boxie. Jak będzie możliwość już zamawiania to na pewno go kupię i z hemi, V6 mi po prostu do niego nie pasuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.