kogut999 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Niestety wiele osób (tak jak ja) jest wzrokowcami, i jak zobaczą na zdjęciach poobijany samochód za nie małe przecież pieniądze, w ogóle nie przyjadą go obejrzec, i auto może zostac jednym z tych samochodów które zamieszkują otomoto na stałe.... Nie jeden z nas sprzedawał samochód i ludzie chcą auta 10 letniego za 6 tys, które wygląda jak nowe. A tu mówimy o kwocie prawie 50 tys za 10 letnie.... Sorki mposy, ale jestem pesymistą jeśli chodzi o sprzedaż aut, bo trochę nimi na handlowałem.... I jak dla mnie za tą kwotę bez zrobienia blacharki jest nie do sprzedania... Takie moje zdanie... Cytuj BYŁ: DODGE RAM 1500 4,7 V8 2005 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodano Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 A bardziej obawiam się aut wyplakowanych od góry do dołu, przeważnie sprzedawca chce odwrócic uwagę kupujacego od stanu mechanicznego, a jak widzę wypucowany silnik prosto z myjni to wogóle sobie daruję. Pickup to auto do pracy, pedanci nie powinni raczej ich kupować, oni najlepiej wyglądają w cabrio.... Cytuj Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut999 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Pickup to auto do pracy, pedanci nie powinni raczej ich kupować, oni najlepiej wyglądają w cabrio.... Tylko u nas w przeciwieństwie do USA nie kupuje się w większości pickupów do ciężkiej pracy, tylko albo do odliczania Vatu (ja ;-) ) albo jako pojazdy reprezentacyjne ;-) ;-) :kasztan: I po prostu wydaje mi się że dużo lepszym rozwiązaniem przed sprzedażą tego auta było by zainwestowanie (przy cenie auta jaką chce właściciel, nie były by to wcale jakieś duże pieniądze) w doprowadzenie blacharki do lepszej formy, co ułatwiło by na pewno sprzedaż... Cytuj BYŁ: DODGE RAM 1500 4,7 V8 2005 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Datex Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Ja jestem innego zdania. Moje autko jest wiecznie brudne (szczególnie teraz), dość mocno porysowane jednak zadbane mechanicznie. A że ktoś na parkingu mówi "Jak można tak niszczyć samochód" mam gdzieś bo wiem do czego te auta tak naprawdę są. Jak widzę wypucowaną Navarkę z gościem w garniaczku, CB na dachu i to jak prawie zatrzymuję się na progach zwalniających to :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut999 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Koledzy ja się z wami zgadzam w 100% że najważniejszy jest stan techniczny samochodu i jest to święta prawda! :-) Ale nie mówcie też że wygląd przy sprzedaży auta nie ma znaczenia, dodatkowo jeśli mówimy o takich przedziałach cen.... Cytuj BYŁ: DODGE RAM 1500 4,7 V8 2005 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Koledzy ja się z wami zgadzam w 100% że najważniejszy jest stan techniczny samochodu i jest to święta prawda! :-) Ale nie mówcie też że wygląd przy sprzedaży auta nie ma znaczenia, dodatkowo jeśli mówimy o takich przedziałach cen.... Tak, u nas w kraju ma znaczenie, bo nasze Panstwo zmusza obywateli do kupowania aut, których normalnie by nie kupili, a potem widać, takie właśnie Navary na oponach szosowych ze snorkelem i paką na której wozi się buty na zmianę do innego garnituru. Tylko u nas autem do wożenia gnoju jeździ się do biura, a na widok załadowanego gruzem pickupa mówi się nie że auto pracuje tylko, że się katuje auto. Jak nam pozabierają możliwości odpisywania Vatu od pickupów to my będziemy jeździć wywrotkami do biura :kasztan:, a wtedy wywrotka z porysowanym zderzakiem będzie szokiem i obrazem zaniedbania właściciela tej przewspaniałej limuzyny. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lemmy Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Mam nadzieję, że Datex wybaczy mi tę uwagę: Jak widzę wypucowaną Navarkę z gościem w garniaczku, CB na dachu i to jak prawie zatrzymuję się na progach zwalniających to :lol: A więc to cool jest jeździć upieprzonym autem? Sorry, ale jestem uczulony na generalizujące i negatywnie wartościujące posty (jak ten właśnie) b. częste na polskich forach. Dla jasności - nie mam Navarki, garniaczka ani CB. Chciałem też przypomnieć, że wg takich mądrości, my wszyscy tu, wożąc się duuużyyym autem (a niektórzy - jak kogut - w dodatku czerwonym) leczymy wiadomo jaki kompleks... :twisted: Pozdro Cytuj Ram4x4fun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodano Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Nie każdy moze sobie pozwolic na pucowanie auta często, tak jak wczesniej pisałem kupiłem pickupa do pracy i wozę nim wszystko od piachu po gruz. Skoro wiem że codziennie przez kolejne 2 tyg bedę jezdził do betoniarni to nie będę go przecież woskował. ponadto czarny w kurzu dobrze wygląda :mrgreen: śmieszą mnie ludzie którzy kupuja te "fury" dla vatu męcząc sie w nich na codzien w korkach.... Mi służy do pracy o tak. Cytuj Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Datex Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Mam nadzieję, że Datex wybaczy mi tę uwagę: Forum jest po to aby wymieniać się poglądami, opiniami ;-) A więc to cool jest jeździć upieprzonym autem? Ja akurat minimum 2x w tygodniu poruszam się po drogach leśnych gdzie aktualnie prowadzona jest wycinka drzew + ostatnio mocno jesienna pogoda, łatwo więc sobie wyobrazić jak droga tam wygląda. Wypucować auto żeby po 2 dniach wyglądało tak samo ? Nie mam czasu ani chęci pucować samochodu 3 razy w tygodniu. Chciałem też przypomnieć, że wg takich mądrości, my wszyscy tu, wożąc się duuużyyym autem (a niektórzy - jak kogut - w dodatku czerwonym) leczymy wiadomo jaki kompleks... Ja to nazywam zamiłowaniem do marki, typu samochodów. Jedni jeżdżą bmkami (czyli młody ubrany w dresik), alfami (homo) a my pickupami czyli z kompleksem wiadomo jakim :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lemmy Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Ja akurat minimum 2x w tygodniu poruszam się po drogach leśnych gdzie aktualnie prowadzona jest wycinka drzew + ostatnio mocno jesienna pogoda, łatwo więc sobie wyobrazić jak droga tam wygląda. Wypucować auto żeby po 2 dniach wyglądało tak samo ? Nie mam czasu ani chęci pucować samochodu 3 razy w tygodniu. Myślałem, że wyraziłem się jasno, ale... Nie chodzi o to, ile razy i czy w ogóle myjesz samochód. Chodzi o wyciąganie pochopnych wniosków na tej czy innej podstawie. Przykład: Tak jak dla Ciebie gość w czystym pikapie (+CB i garniak) to cienias (jak wnoszę z Twojego postu), tak Ty dla niego w swoich ubłoconych taczkach możesz być po prostu leniwą fleją. Wniosek równie uprawniony. Przyjemnie? Z mojej strony to wszystko w temacie, trochę O/T. Pozdro Cytuj Ram4x4fun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kinsky1975y Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 qwa ja mam cb :-? ale w gangu nie jezdze , jak mi sie chce to auto umyje ,bo naprawde ladnie wyglada czysty , ale ostatnio jechalem z 8 metrowa laweta pol polski i cale auto bylo fe - brudne ,ja zapocony i brudny , bo na ta lawete ladowalem wage . Panowie potrzebujecie przewiezc beton , piach zlom czy vat , niewazne , wazne ze nasze fullsajzy sa :git: i dlatego nimi jezdzimy , a ze stereotypy sa jakie sa , no coz :roll: moj rozmiar to okolo 18 cm :bebe: Cytuj Toyota Tundra Ltd .5,7 Silver Shark Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut999 Opublikowano 1 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 śmieszą mnie ludzie którzy kupuja te "fury" dla vatu męcząc sie w nich na codzien w korkach.... Nie ukrywam że jednym z głównych, a nawet najważniejszym powodem zakupu mojego auta była możliwośc odliczania VAT(I podejrzewam iż na forum znajdzie więcej osób takich jak ja). Mimo że wożę nim powietrze w 99%, złapałem bakcyla aut amerykańskich, ale równie duże mam zamiłowanie do aut BMW.... Zeszliśmy trochę z tematu Sierry ;-) Cytuj BYŁ: DODGE RAM 1500 4,7 V8 2005 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 W temacie Sierry powiem to co zawsze mówię. Auto jest warte tyle, ile ktoś za nie zapłaci, a to ile ktoś ceni to jego indywidualna sprawa. Mposy, życzę Ci żebyś sprzedał Sierrę za tyle ile chcesz, a reszcie przypominam, że trucki z dizlami pod maską zawsze były w cenie i to nie bez przyczyny. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mposy Opublikowano 1 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 dzieki Drug! Jakies propozYcje mam ale musze sie z tym przespac;) a co do podpicowania autka przed sprzedażą to powiem ze gdybym miał pieniązki to auto bym sobie zostawił,a na podpicówke niestety nie mam $.pozdr Cytuj Chevy Silverado K3500 97r Chevy Corvette c3 Stingray 75r "..trzeba kolekcjonować mocne wrażenia..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tritrans Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 A ja kupiłem pickupa bo mi sie podoba. Żona wie że po to żeby odliczać VAT ,pracownicy po to żeby hodować samochody jak sie popsują. I tak naprawdę we wszystkim jest trochę racji i nie mówcie że upier......y po sam dach wyglada zajebiscie. Bo tak wygląda tylko fajnie jak wraca z jakiejś wędrówki ale jak byście codziennie podjezdżali pod dom takim upier.......ym samochodem to świadczyło by to tylko o Waszym lenistwie ze nie che sie go chociaż raz na tydzień umyć. I według mnie najfajniej wygląda czysty, chociaż nawet jak gdzieniegdzie pojawiają sie drobne ryski, bo to świadczy o roboczym charakterze samochodu. A pomijając już temat wyglądu zewnętrznego bez względu czy jadę na budowę ,do miasta czy do restauracji nie zniósł bym syfu w kabinie. Natomiast wracając do kolorowej Sierry to ma troszkę kolorytu ale kolega napisał że wymieniał całą pakę a że trafiła sie czerwona ....no cóż. Ja rozumiem ze nie malował, troszkę to kosztuje tym bardziej że zamierza sprzedać. I pomimo że cena też wydaje mi sie troszkę wygórowana to nie nasza sprawa żeby o tym mówić chyba ze ktoś chce kupić i chce sie potargować. Wydaje mi sie ze kolega zwrócił uwagę w trosce o szybszą sprzedaż a nie zrobił tego złośliwie. Pozdrawiam Tritrans Cytuj Nie możesz zatrzymać żadnego dnia , ale możesz go nie stracić !!! Ford kuga 2,0 '15 Opel vivaro 2,0 '11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Bo tak wygląda tylko fajnie jak wraca z jakiejś wędrówki ale jak byście codziennie podjezdżali pod dom takim upier.......ym samochodem to świadczyło by to tylko o Waszym lenistwie ze nie che sie go chociaż raz na tydzień umyć. I według mnie najfajniej wygląda czysty, chociaż nawet jak gdzieniegdzie pojawiają sie drobne ryski, bo to świadczy o roboczym charakterze samochodu. Krzysiek, co ty piszesz? Z tego wniosek taki, że właściciel wywrotki codziennie powinien ją myć i sprzątać, bo brud na aucie użytkowym świadczy o jego lenistwie. Przecież jeśli ktoś pracuje autem non stop na budowach i przewozi niezbyt czyste ładunki, które do tego wszystkiego przy załadunku pylą i pracuje po 12 godzin dziennie to chyba jest logiczne, że nie będzie go mył codziennie, żeby komuś udowodnić że nie jest leniwy. Bardziej chore jest kupowanie gnojowozu do garnituru czy szpanu niż kupowanie go do celu zgodnego z przeznaczeniem, czyli do pracy i to ciężkiej pracy, bo przecież do tego został stworzony. Ludziska, ja mam Rama, bo uwielbiam to auto i służy mi raczej do lekkiej pracy jaką by mi zrobił jakiś Opel Combo i jeżdżę czystym autem, ale do jasnej anielki nie gnojcie ludzi takimi postami, bo tacy jak ja są bardziej powaleni niż Ci co pracują tymi autami. Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japacz Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 ...Z tego wniosek taki, że właściciel wywrotki codziennie powinien ją myć i sprzątać, bo brud na aucie użytkowym świadczy o jego lenistwie. Przecież jeśli ktoś pracuje autem non stop na budowach i przewozi niezbyt czyste ładunki, które do tego wszystkiego przy załadunku pylą i pracuje po 12 godzin dziennie to chyba jest logiczne, że nie będzie go mył codziennie, żeby komuś udowodnić że nie jest leniwy... Hmm... czytam ten wątek i mam mieszane uczucia... Zdarza mi się bywać sporo poza Polską, a z racji pracy również na różnych budowach. I jakoś tam ciężarówki budowlane, wywrotki, betoniarki, pompy do betonu i inny sprzęt poruszający się PO DROGACH potrafi być czysty, nie poobijany, w chromach itp. A przede wszystkim nie zostawia za sobą syfu na asfalcie. I jakoś się da... Fajnie wygląda auto w błocie po dach po taplaniu w terenie. Ale jeżdżenie w takim stanie do następnego taplania też osobiście uważam za przesadę. Cytuj Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:) Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eazy Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Japacz - za granicą są kosmiczne kary za wyjechanie z budowy upierdzieloym sprzętem. Na wyjeździe z budowy jest generalnie myjka wysokociśnieniowa i auta są spłukiwane (koła przede wszystkim) zanim wyjadą na ulicę :git: Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japacz Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Wiem wiem ;-) Ale generalnie chodzi mi o to, że dbałość o te maszyny jest dużo wyższa niż u nas. Czyste opony to jedno, a błyszczące chromy czy polerowane aluminium, a do tego niezliczona ilość lampek to drugie. Kilka lat "prawie mieszkałem" w kabinie i wielu się dziwiło, że samochód co piątek jechał na myjnię na generalne sprzątanie... ;-) Cytuj Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:) Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eazy Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Co kraj to obyczaj ;-) Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drug Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 i wielu się dziwiło, że samochód co piątek jechał na myjnię na generalne sprzątanie... Co piątek to nie codziennie ... Jeśli chodzi o błoto na asfalcie przy wyjeździe z budowy to też inny temat. Poza tym za granicami naszego Państwa w częściach bardziej cywilizowanych europy pracuje się normalnym tempem, jest czas na sjestę, na lunch, five o'clock itp., a u nas nie mamy czasu się w dupe podrapać. Bardziej zdziwiony jestem jak ktoś jedzie brudną limuzyną niż pickupem. :-/ Cytuj Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lemmy Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Moim skromnym zdaniem mówicie o dwóch różnych rzeczach. Mamy 2 auta: - jedno garniaka - czyste, zadbane, facet zwalnia na progach. - drugie - wół roboczy - podrapany i zabłocony. Które jest wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem? Drugie. Które jest lepszą ofertą na rynku wtórnym? Pierwsze. Zgodzimy się, prawda? Pozdro Cytuj Ram4x4fun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Datex Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 - jedno garniaka - czyste, zadbane, facet zwalnia na progach. Zadbane = regularnie myte? Chyba nie. Regularnie serwisowane i owszem. Wół roboczy też może być zadbany. Co do reszty się zgadzam. Tyle że jak miałbym myśleć przed każdym wypadem w teren, że jak go zarysuję to będzie mniej wart i gorzej będzie go sprzedać to bym go chyba pod pokrowcem trzymał i zasuwał skuterkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodano Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Tyle że jak miałbym myśleć przed każdym wypadem w teren, że jak go zarysuję to będzie mniej wart i gorzej będzie go sprzedać to bym go chyba pod pokrowcem trzymał i zasuwał skuterkiem. :git: Cytuj Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tritrans Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Drug Właśnie tak....powinien go myć i sprzątać nie mówię ze myć codziennie ale sprzątać w kabinie powinien CODZIENNIE zwłaszcza na budowie takie sprzątanie to jest około 1-3 minut w zależności od zaangażowania czyli przetarciem sciereczką kokpitu, wytrzepanie dywanikow czy wytarcie szyb. Ja odpuscilem moim kierowcą a efekt jesttaki ze jak byś wszedł do kabiny 2 letniego samochodu to w środku jesttaki syf ze lepiej trawę posiać jak tam sprzątać. Oczywiście żeby nikt nie zarzucił mi ze kierowca przemęczony jeździ nowym citroenem jumperem pracuje po 8-9 h a czasami mniej 5 dni w tygodniu zarabia ponad 3000 na rękę i nie ma czasu żeby raz w tygodniu posprzątać w swoim miejscu pracy? Czy tokarz jak pracuje przy maszynie to tez zostawia opiłki i wióry metalowe i idzie do domu? Po miesiącu a może krócej nie mógł by znaleźć tokarki bo tak by była zasypana. I nie chce tu mówić o jakiejś skrajności żeby w sobotę pól dnia siedzieć i wojskować samochód bo do takich osób nie należę ale wytrzepanie dywanikow czy przetarcie szmatką kokpitu nie jest jakimś mega wyzwaniem. Tym bardziej ze stojąc w korku czy na światłach można to zrobić bez problemu (żeby sie ktoś nie czepiał nie mówię o dywanikach) Pozdrawiam Tritrans Cytuj Nie możesz zatrzymać żadnego dnia , ale możesz go nie stracić !!! Ford kuga 2,0 '15 Opel vivaro 2,0 '11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.