motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Witam forumowicze moje pytanie kieruję odnośnie przedniego napędu w mitsubishi l200 z 1999r.Mianowicie po załączeniu przedniego napędu przy prędkości 30km/h dochodzą mnie jakieś piski z przodu.Ponieważ nie mam jak tego na razie sprawdzić chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał taki przypadek albo się orientuje co to może być.Dodam że gdy jest załączony tylko tył nic się nie dzieję.Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj
Administrator Sebastian O. Opublikowano 24 Października 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 A wszystkie opony masz tego samego rozmiaru? Cytuj
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Tak wszystkie mam ten sam rozmiar Cobry Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Może krzyżaki na wale? To taki bardziej 'gumowy' pisk, czy 'metaliczny'? Ciężko tak zgadywać :-) Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 To jest pisk nie metaliczny a mogę się mylić przedni wał się nie kręci jak jest nie załączony Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Ale kręci się jak go zalączasz. Może krzyżaki w przednim wale piszczą pod obciążeniem? Nie masz luzów na wale z przodu? Połóż się pod auto i poruszaj przednim wałem. Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Tak raczej się kręci bo w sobotę musiałem użyć reduktora i właśnie wtedy usłyszałem piski a luz zaraz zejdę i sprawdzę a jaki jest dopuszczalny to znaczy ile może go być po ruszeniu ręką wału Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Nie powinno być praktycznie żadnego luzu. A jesteś pewien, że piski są z przedniego mostu a nie z reduktora? Reduktor zapięty, czy nie to przez skrzynię rozdzielczą idzie napęd na przód. Może coś w skrzyni rozdzielczej a nie w moście? Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Byłem sprawdzić luz jest taki na przednim jak i na tylnym delikatny a pisk jest jak załączę przód więc nie wiem gdzie jest czy na wale czy w reduktorze na pewno z przodu go słychać bo jeżdząc tylko na tyle jest ok. Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Ciężko będzie tak 'zdalnie' coś wymyślić. Chyba nie ominie Cię wizyta w serwisie. Jeżeli nie ma luzów na wale i krzyżaki są ok to może być reduktor. Ale to wszystko gdybanie. Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 A powiedz mi jak sprawdzić czy pisk jest w reduktorze skrzyni czy w moście jest jakiś patent [ Dodano: 2011-10-24, 19:23 ] A jeszcze zapomniałem dodać że podpora wału kończy żywot czy to może mieć jakiś związek guma jeszcze jest cała tylko trochę luzu jest. Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Patent jest ale trudny do zrealizowania. Jak masz mały mikrofon na kablu (np. do dyktafonu) to podepnij go raz przy reduktorze, raz przy skrzyni, raz przy moście (trytytką albo taśmą dwustronną - przy 30km/h nie powinno odpaść). Tak mi kiedyś radził spec z 'juesej' ale nie miałem jak tego zrealizować. Nie wiem na ile jest to miarodajne. Ewentualnie możesz wjechać na podnośnik (taki w serwisie co całe auto podnosi) i spróbować nasłuchiwać pod autem ale to nie jest najbezpieczniejsze rozwiązanie (teoretycznie nie powinno się nic stać ale...). Do tego bez obciążenia może nie piszczeć. 'Gumowy' pisk raczej nie będzie szedł z mostu. Jeżeli już to reduktor / wał napędowy. Chyba, że przeguby Ci piszczą pod obciążeniem. Nie wiem, czy masz sztywny most z przodu, czy półosie i wahacze. Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Postaram się coś pokombinować morze to być i półoś od strony kierowcy nie mam blokady tylko reduktor Cytuj
Eazy Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Blokada nie ma nic do rzeczy - przez sztywny most miałem na myśli most na resorach (taki jak zapewne masz z tyłu). Alternatywnie może być most z półosiami + wahacze. 'Gumowe' piski mogą iść z wału, przegubów półosi, reduktora. Opisowo ciężko wyjaśnić a jeszcze trudniej zdiagnozować :-) Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Ok zrozumiałem to nie mam resorów z przodu postaram się jutro zrobić jakąś diagnozę jak dojdę co to piszczy to napiszę Cytuj
motyl3333 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2011 Nie no w centrum nie ma morza i tak ostatnio to nie byłem na większej wyprawce no i dawno nie załączałem przodu Cytuj
motyl3333 Opublikowano 25 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Października 2011 Miałeś rację krzyżak na przednim wale jest walnięty drugi jest ok. czy należało by wymienić oba czy można jeden? Cytuj
motyl3333 Opublikowano 25 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Października 2011 A powiedz mi czy da się go samemu na kanale wymienić wystarczy zdjąć zabezpieczenia i wybić czy jest jakiś patent na wyjęcie go z góry dzięki za podpowiedz. Cytuj
Eazy Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2011 Bez wyciągania wału raczej niewykonalne. Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2011 Witam panowie miałem zdać relację po wymianie krzyżaka jak poszło powiem tak pierwsze podejście nie było za dobre odkręciłem wał od mostu chcąc wyciągnąć z reduktora okazało się ze olej wyleci dodam że nie byłem w domu.Drugie podejście już było ok spuściłem olej rozebrałem wał wybicie zajmuje dosłownie chwilę zero oporu założenie też ok krzyżak jest tak spasowany że wchodzi spokojnie przy lekkim pobiciu.Przy okazji wymieniłem olej nie wiem czy dobrze bo jedni mówią że nie wymieniać a drudzy żeby wymienić.To chyba na tyle. Cytuj
Eazy Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2011 Olej w reduktorze wymienia się co 40k km (w zależności od auta). Nie napisałeś najważniejszego - pomogło? :-D Cytuj It's nice to be important but it's more important to be nice :) www.grokker.pl www.bostikpolska.pl .
motyl3333 Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2011 No właśnie nie dodałem jeszcze najważniejszego oczywiście że pomogło no i koszt naprawy można powiedzieć śmieszny.No i dzięki jeszcze za wcześniejsze podpowiedzi. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.