Dodge Ram vs Inne terenówki w terenie - który najlepszy !

[jaber]

Ja dodam swoje trzy grosze mimo że nie mam rama ale mam Blazera K5 na 38" oponach i Chevroleta Tahoe na 32" AT bez liftu obydwa z silnikami 5,7 .

 

Moje spostrzeżenia są takie ludzie w Polskim ofrołdzie są zacofani i zamknięci w swoich 4 ścianach a czemu tak piszę a to na np. na przykładzie mojego wczorajszego wyjazdu w teren z ze znajomymi z Terrano i Pajero . Otóż blazer stoi i cos w nim robię to pojechałem Tahoe ,jak mnie zobaczyli to się zaczęło a czym ty przyjechałes a to bulwar a to karawan a to za niskie a to za długi i na jakich oponach i że trzeba będzie uważać bo na bank sie gdzieś zakopie wtopie i będą mnie musieli targać .

 

Jeździliśmy po poligonie pod opolem spadł snieg było mega błoto totalna maź Tahoe szedł bez problemu i to bez reduktora , dojechaliśmy do paru górek które Tahoe pokonało bez zająknięcia żeby zakończyć na tzw górce chrzestnej na którą zabierają każde nowe auto czy każdego nowego no i zaatakowali ją żeby oczywiście pokazać jak daja radę noi skończyło sie na atakowaniu . No to sobie myślę jadę oczywiście oni smiech gdzie ja z tym karawanem ale pojechałem i co najciekawsze po o połowe mniejszej walce niz oni wjechałem na górkę oczywiście ku ich przeokrutnym zdziwieniu i co ?.

 

I nic przez następną godzinę tak wymyślali trasę żeby mi pokazać że Tahoe jednak nie da rady oczywiście cały czas stękając ze to bulwar i padaka.

 

 

Finał był taki że przejechałem to co oni i jeszcze więcej bo niektóre miejsca ich pokonały ale co najciekawsze , na koniec nagle padło pytanie : Jaber a za ile można takie Tahoe kupić ( ja w duchu się zaśmiałem ) i rzuciłem cenę ( powiedzieli hmm może i nie tak źle ) ale padło następne pytanie : a ile pali ? no i jak dostali odpowiedz to pwoiedzieli eeeee to nie to za dużo , masakra to sie w teren nie nadaje powiesi się gdzieś i ogólnie to bulwar :):):).

 

 

I dlatego napisałem że zamknięci w 4 scianach bo nawet jak maja namacalne dowody to pieprzą że to się w teren nie nadaje .

 

 

 

PS. Właśnie pisaliście o przyrodzie to jak kiedyś udawadniali mi że blazerem gdzieś nie przejadę i zamiast przeciskać się miedzy choinkami jedną przejechałem to była taka obraza majestatu że masakra .

[Piotr_GT]

no.. taką jazdę po terenie też lubię... na wprost, i nie ma co się pieprz..ć, auto ma dojechać na wskazane miejsce i tyle...

 

offroad ... czyli wtedy jak jadę na ryby.. :)

[jaber]

Nie no ja jak gdzieś jadę to kolo 11 a wtedy ryby już nie biorą :):)

[Sebastian O.]

o w morde, ale macie ciśnienie :mrgreen:

 

wyluzujcie i dajcie upust tu

[drug]

niestety w wiekszosci polskich lasów Ramem nie pojedziesz za nawet za oplem corsa. Wiec pomijajac temat czy corsa to terenówka nadal twierdze, ze w polskich warunkach Ram nie nadaje sie do offroadu... chyba, ze na poligonie na duzych otwartych przestrzeniach. Odnosnie argumentów to nie powiedziales nic nowego, a jedynie potarzasz wczesniejsze regułki. Nie zamierzam brac udzialu wiecej w tej dyskusji, bo ona do niczego nie prowadzi. Ty sie zachwycasz Ramem w realiach USA, a ja juz nie mam sil powtarzac ze w Polsce Ram sie nie sprawdza w terenie, ze wzgledu na gabaryty.

 

Miłej dyskusji beze mnie...

[jaber]

Znaczy się moją K5 tę nie mam co próbować w terenie :-(

[jaber]

A propo objechania Terrano I pajero nie wjechały a Tahoe tak hehehe:)

 

http://www.youtube.com/watch?v=S56Mp6u3gOI

[SET]

Drug daj już na luz.

 

Rozpętałeś pogawędkę bo argumenty, które Ci serwuje Bullterier nie potrafisz zaakceptować ani obalić. Bullterier jak to Bullterier :) jest zażarty ale ma duża wiedzę na ten temat i mówi z sensem wiec należy zrozumieć jego zdenerwowanie kiedy potrafisz tylko powtarzać w kółko, że "nie bo nie". W tym wypadku niestety prawda nie leży pośrodku a bardziej po stronie Bulteriera i należy to zaakceptować. Argumentów tłumaczących Ci że wielkość RAMA nie dyskwalifikuje go z jazdy w terenie nie można powtarzać w kółko - jak widać po "zbyt dużym" autku jabera.

 

Jak się na czymś nie znam to się nie odzywam a na pewno nie twierdze że wiem najlepiej i Tobie tez tego życzę. Mniej wymądrzania a więcej nauki :) bez urazy Drug.

 

Bullterier nie opowiadaj już żartów o nalewkach bo żona się na mnie dziwnie patrzy gdy śmieję się do monitora :)

 

jaber ciekawie spędzasz wolny czas :)

 

 

pozdro Set

[Gość Anonymous]

fajny filmik:

a tu coś dla Jarka:

taki jak twój :-D

to też fajne... jednak duży lift się przydaje

 

A prawada jest taka, że wyczynowe pożeracze terenu buduje się głównie na bazie pickupów czy innych ciężarówek bo są najmocniejsze i projektowane są z założenia w taki sposób by dużą masę stanowiła ewentualna struktura siłowa a nie zbędny balast stanowiący tylko element wystroju czy poprawienia wygodnictwa użytkownika, natomiast reszta całkowitej masy pojazdu ma być spożytkowana na przewożony towar. Zobaczcie ile cięższy jest np chevy suburban od cheviego silverado o tej samej dłogości. Mają taką samą ramę, zawieszenie, silniki etc. Pickup ma wielką zaletę , można dowolnie przebudowywać tył pojazdu.

[drug]

Ja mam dać na luz? Przecież to Bullterier zapienił się, a przy braku możliwości przekonania mnie poprostu próbuje mnie zdemolować. Poziom do jakiego spadł, mnie przeraża, bo ja kolegi nie obrażam. Dyskusje rozpoczął z premedytacją po załagodzeniu i po zamknięciu tematu przez Sebastiana, tylko po to, żeby mi dojebać. Powiedział dużo za dużo. Ja mogę myśleć nawet "nie bo nie" , a to nie upoważnia moderatora od siedmiu boleści do włażenia na mnie. Trzeba trzymać fason, a nie bawić się jak dzieci w piaskownicy.

 

Jeżeli chodzi to ten film wskazany przez Jabera na you tubie to przecież na tym filmie Tahoe jedzie po polnej niezbyt wyboistej drodze i do tego ma poważne problemy z przejazdem. Jeżeli to jest szczyt możliwości Tahoe no to zbyt wiele nie potrafi.

 

Widzisz SET ja też mam Rama, ale Bull nie ma samuraja, więc może to jednak on się myli przypominam, że dyskusja od samego początku dotyczy polskich warunków).

[Gość Anonymous]

przypominam, że dyskusja od samego początku dotyczy polskich warunków).

Dyskusja tyczy się jazdy w terenie szeroko pojętym (także w Polsce) nie warunków panujących na polskich oesach rajdowych gdzie połowa to samuraje !!!!!!!!

 

NIE PRZEKLINAMY NA FORUM!!

[Gość Anonymous]

Może nie wszystcy o tym wiedzą bo jednak większość u nas jeździ ramami 1500 3 gen. Koledzy posiadający ramy 3 generacji powinni wiedzeć, że 2 gen to zupełnie inny samochód. Ramami 1500 3 gen nie jeżdzi się w terenie i nie używa się ich jako bazę pod budowę pojazdu terenowego.

[Misiek69]

Z prawdziwymi wypiekami na twarzy śledzę całą dyskusję :-) . Jedyną formą rozwiązania sporu wydaje się być malutka solóweczka. Oczywiście nie na piąchy tylko Suzi vs Ramik. Przy okazji można byłoby rozpalić małe ognicho i podyskutować w realu przy kiełbaskach i pyfku. Mi osobiście wydaje się, że każdy ma trochę racji, lecz jak zwykle prawda leży pośrodku, tam gdzie suzi będzie wisieć, tam ramik się wyczołga a tam gdzie ramik się nie zmieści tam suzi przeleci. Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.

Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Źle zrozumiełeś meritum dyskusji, a to również z mojej winy. Zagalopowałem się trochę i przyznaje że zacząłem rozważać sprawę z pozycji : co jest lepsze, samuraj czy ram a nie o to tutaj chodzi .Ocziwiście przyznaję moj błąd. Samuraj jest oczywiście z krwi i kości samochodwm terenowym, tutaj nie da się zaprzeczyć. Natomiast kolega Drug probuje nam udowodnić, że takie samochody jak ram , inne pickupy i samochody terenowe klasy fullsize oraż ciężarowe terenowce (np gaz 66) nie nadają się w teren, co jest absoltutną brednią i dowodem kompletnej nieznajomości tematu. Idąc tym tokiem myślenia znajdzie sią taki teren gdzie nawet quad będzie miał za ciasno a samuraj się nie zmieści. Wciska nam jakieś kity o "polskich warunkach" i "lesie" , następnie interpretuje w swoisty sposób film wstawiony przez Jabera film nie rozumiejąc sensu umieszczenia linku i nie zdając sobie sprawy, że Jaber swoim K5 objedzie go wszędzie.... z wyjątkiem może terenu szkółki leśnej :mrgreen: :mrgreen: .

 

Tutaj nie ma co udowadniać sobie. Ja nie muszę udowadniać spraw oczywistych, że takie samochody jak ram 2 generacji czy nissan patrol, czy mercedes unimog są samochodami terenowymi. Ramom 2 generacji niczego jako autu terenowemu nie brakuje i nie widzą różnicy między długim patrolem poza tym , że ten ostatni ma za słaby silnik. Fabrycznie ma zaś do zaoferowania więcej niż nie jeden klasyczny terenowiec 4x4.

 

Dla kolegi Druga wyznacznikiem dzielności terenowej jest zdolność zmieszczenia się między drzewami... tak odczytuję wszystkie jego posty i to chyba jego jedyny argument. Nie wspominam przytoczonego przezeń przykładu parametrów kątowych, co było wręcz śmieszne w odniesieniu do ramów, bronco, F-series czy innych fullsizów o podobnej konstrukcji (głownie konstrukcji zawieszenia)[/b]

[Misiek69]

Zgadzam się z tym co piszesz. Sam w mojej firmie posiadam 5 gazów 66 (Wiertnice samojezdne), na pace każdy ma urządzenia o wade 3500kg i w terenie nie ma na nie lewara (oczywiście wszystko w granicach rozsądku i z właściwym podejściem do tematu).W lecie zeszłego roku wczołgałem się jednym z nich na skarpę o wysokości 2,5m i pochyleniu 85 stopni! Oczywiście przy pomocy wyciągarki, ale tylko przy wygrzebaniu tylnej zagrzebanej aż do ramy osi. Sprzęt ma już 30 lat a niewiele jest "dziurek", których by nie pokonał. Parę lat temu przeczołgałem się którymś z nich 500 metrowym błotem zakopany razem z mostami. Bez wyciągary, tylko na nowych gumach. Ogólnie poza prędkością maksymalną 60km/h i spalaniem rzędu 40l/100km jest oki.

P.S.

Spalanie przerażało mnie tylko do momentu kupna RAMa. Teraz się przyzwyczaiłem.

Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Dodge Ram 4,7...taka mała prośba... umieść w podpisie swoje imię, bo ciężko jest zwracać się bezpośrednio do Ciebie,a poza tym to może powodować nieporozumienia w "nazewnictwie" ;) .

Będę Cię od dziś molestował, żeby kiedyś sobie pojeździć tymi gazami. Uwielbiam takie pojazdy:

http://www.youtube.com/watch?v=_VmwbdDqQJ4&feature=related

 

 

 

Jeszcze jedna sprawa. Oto nieźle zmotany samuraj. Przypuszczam, że raczej napewno ma wszystkie trzy dyferencjały zblokowane:

Co jest przyczyną, że nie radzi sobie w tych miejscach? Rozmiar opon! Ramem czy Bronkiem na 42calowych boggerach przez trasę widoczną na filmie przejade bez zająkniecią spokojnym jednostajnym tempem. Podobnie tu (wyczynowy extreme samuraj...już chyba lepiej być nie może):

Ciężarówka na wielkich oponach przeszłaby bez zająknięcia. Duże pojazdy mają jednak przede wszystkim problemy z masą co jest problemem na śliskich stokach...przede wszystkim na trawersach. Po to są wprowadzane podziały na kategorie. Ciężko porównywać samuraja z Ramem. Poza tym kolego Drug...podstawowa sprawa (!) Porządnie zmotany i wyposażony Ram HD będzie miał masę większą niż 3.5t a to już ciężarówka, czyli offroadowa klasa C... więc....??? :roll:

Skoro ktoś decyduje się na duży samochód terenowy to chyba normalne , że nie będzie jeździł tam gdzie się nie zmieści.

Najważniesze pytanie !. Co decyduje, że 4x4 Dodge Ram 2 gen nie jest pełnowartościowym amochodem terenowym a samuraj czy patrol jest??????? Może mnie ktoś oświeci...

[Misiek69]

Hej Bullterrier!!!

Sorki, myślałem w swym wydumanym egoiźmie, że pamiętasz :-( . Spotkaliśmy się pod salonem Harley Davidson w Wawie w grudniu. To Ty skojarzyłeś czarnego Ramika ze srebrną paczką, a mnie się porąbał pitbull z bullterrierem :-) . Jeżeli chcesz pojeździć zapraszam do Konstancina.

Pozdrawiam

Artur Misiura

Czarny 4,7 Magnum ze srebrną paczką :-D .

[jaber]

.

 

Jeżeli chodzi to ten film wskazany przez Jabera na you tubie to przecież na tym filmie Tahoe jedzie po polnej niezbyt wyboistej drodze i do tego ma poważne problemy z przejazdem. Jeżeli to jest szczyt możliwości Tahoe no to zbyt wiele nie potrafi.

 

.

 

Jeżeli jesteś takim ignorantem że nawet dokładnie nie chce ci się oglądać filmu to nie wymyślaj sobie polnej drogi która jest podjazdem z 4 garbami z wzniosami o bardzo dużym kącie i wysokości 1,5 - 2m do tego z koleinami już tak po 50 cm do tego jest to w miarę woski wąwóz a nawierzchnia to glina i górka pokonała nie jedno auto , jedynie nieliczne samochody jak moja K5 na 38" jada tam bez zatrzymania bo nie tona w koleinach i potrafią wjechać na te wzniosy bez problemowo ale tylko dzięki wielkości koła .

No i chyba niedokładnie tez czytasz posty bo wyraźnie napisałem że nie dały tam rady Pajero I Terrano .

 

A wracając do filmu skup się na czasach od 0:11 do 0:56 od 1:01 jest następny garb już łagodniejszy ale mimo wszytko nie taki łatwy bo nie ma nawet jak nabrać prędkości czy wybrać toru jazdy bo w zasadzie na całym podjeździe są takie koleiny.

 

 

tak już zaczyna się na początku w porównaniu do człowieka zresztą podejść srodkiem sie tam nei da bez paru gleb tak jest ślisko .

 

 

 

A co do Tahoe to auto nie podniesione i z oponami AT to jak na auto do codziennego użytku uznaje za bardzo dobry wynik zwłaszcza że ryże nie podjechały .

A wystarczyły by kapcie 35" i już ten podjazd zaliczył by bez zatrzymania

[Gość Anonymous]

Hej Bullterrier!!!

Sorki, myślałem w swym wydumanym egoiźmie, że pamiętasz :-( . Spotkaliśmy się pod salonem Harley Davidson w Wawie w grudniu. To Ty skojarzyłeś czarnego Ramika ze srebrną paczką, a mnie się porąbał pitbull z bullterrierem :-) . Jeżeli chcesz pojeździć zapraszam do Konstancina.

Pozdrawiam

Artur Misiura

Czarny 4,7 Magnum ze srebrną paczką :-D .

Oczywiście, że pamiętam ;-) nawet pisałem już o tym kiedyś. Ale nie pamiętam imienia. Super!!! Czuję się zaproszony. Czasem jeździmy do rodziny do Grójca i często właśnie koło Ciebie przejeżdżamy , więc jak tylko będę się wybierał to dam znać. Zazwyczaj jest to niedziela. Dzieki za zaproszenie Artur.

[jaber]

. Co decyduje, że 4x4 Dodge Ram 2 gen nie jest pełnowartościowym amochodem terenowym a samuraj czy patrol jest??????? Może mnie ktoś oświeci...

 

Właśnie mnie oświeciło już wiem dlaczego bo przecież nie można zakatować auta leasingowego. :lol: :lol:

A taki parch czy samurai to tanie ryże i można pogiąć, utopić ,zatopić ,pourywać a to ofrołdowcy chyba kochają najbrdziej no a w leasingu to już strat nie dało by się naprawić i mariana w garażu spawarką

 

Do tego trzeba być twardym a nie miętkim i nie ułatwiać sobie dużymi kapciami i silnikami tylko ryć błoto na 31" z silnikiem z jakiegoś bmw ze szrotu .

 

 

I żeby mi się tu nikt nie obruszył i nie brał tego do siebie bo nie generalizuje tylko odpowiadam z jajem bullterierowi .:):)

[Misiek69]

Maszyny są najczęściej "na robocie", ale dawaj znać, coś się wykombinuje. Cholera, wszyscy mądrzą się na necie, ale ze spotkaniami już trudniej. Może da radę jakoś ludzi zmotywować. Jeżeli chodzi o "solóweczkę" to oczywiście żartowałem, lecz wtręt o spotkaniu był jak najbardziej poważny.

pozdrawiam Artur

[Gość Anonymous]

A co do Tahoe to auto nie podniesione i z oponami AT to jak na auto do codziennego użytku uznaje za bardzo dobry wynik zwłaszcza że ryże nie podjechały .

A wystarczyły by kapcie 35" i już ten podjazd zaliczył by bez zatrzymania

Właśnie o to chodzi...że to w sumie komfortowy bulwar niby(!) a daje radę w takich miejscach, pomimo że to drążkowahaczowiec a nie wpełni zależne zawieszenie.

Samurajowi też można wsadzić kapcie 36"...ale mosty, krzyżaki, wały itd... tego nie zniosą a tym bardziej silnik zdechnie i prawie cały samochód jest do wymany. Kupujesz jakiegokolwiek fullsiza Heavy Duty i po prostu podnosisz go i co najwyżej dla optymalizacji zmieniasz przełożenia, większość pozostaje fabryczna!. Każdy amerykański silnik pociągnie pez pierdnięcia 38" czy 42" a patrol ze swoim silniczkiem 2.8tdi na 38"butach staje się pomnikiem jeżdżącym tylko na reduktorze, dla tego łofrołdofcy biadolą, że nie zawsze duże gumy są dobre :mrgreen: .Z fullsizami pozostaje tylko problem masy...ale nie jak Drug napisał...że ram utonie a samuraj pójdzie wierzchem błota ( :kasztan: ) bo zmotany samuraj nie waży 600kg tylko 1400. Zaleta małej masy to także możliwość stosowania ralatywnie wąskich opon co daje lepsze właściwości kierunkowe i trzymanie na trawersach, no i na wyciągarce idzie jak rakieta. Duża masa urudnia, ale można sobie sporo zrekompensować odpowiednim doborem ogumienia. I podstawowa sprawa... zupełnie inna technika jazdy.

A jak komuś przeszkadza masa i chce wjechać wszędzie i szybko to kupuje quada.

[Gość Anonymous]

Solóweczka? Proszę bardzo, jedyne co muszę zrobić to wymienić gumy, ale to dopiero na wiosnę. Aha, ale ja dobiore trasę!!!

[Gość Anonymous]

I żeby mi się tu nikt nie obruszył i nie brał tego do siebie bo nie generalizuje tylko odpowiadam z jajem bullterierowi .:):)

Może przeniesiemy rozmowę na oficjalne forum srajdów4x4 :mrgreen: . Dostaniemy banany za herezję i to z miejsca :kasztan:

Niestety często taka jest prawda . A to co napisał Jaber to tylko dowód na to, że ludzie nie jeżdzą u nas amerykańcami w ekstremalnych przeprawach bo to zbyt kosztowna zabawa.

[jaber]

A jak komuś przeszkadza masa i chce wjechać wszędzie i szybko to kupuje quada.

 

A samuraj to nie quad kurcze a zawsze tak myślałem ze to taki jakis brzydki i niewygodney model jak ktoś stawał takim obok mojego blazera hehehhehe.

 

A dodam jeszcze fotkę z tych podjazdów żeby rozwiać ta polna drogę