Dodge Ram 1500 - spalanie na trasie - fakty i mity

[abtarster]

Bullterier jest świadkiem, że przez całą Warszawę moim 5.7 Hemi Magnum bez MDSu przejechałem ze spalaniem 13,3l, ale ciężko to nazwać jazdą. :-P Realne średnie spalanie wg. mnie to 21-23l, przy normalnej jeździe bez zbędnego katowania i bez mulenia.

 

Też mnie się tak wydaje. Na samym początku mojej przygody z HEMI było coś ponad 25 ale to tak jakby małpa się dotrwała... prawie cały czas pedał w podłodze (oczywiście tam gdzie można było) :) Teraz waham się właśnie między 21-23 l.

[Gość Anonymous]

Bullterier jest świadkiem, że przez całą Warszawę moim 5.7 Hemi Magnum bez MDSu przejechałem ze spalaniem 13,3l, ale ciężko to nazwać jazdą.

Zgadza się. Ale nie było aż tak strasznie, bez przesady. Można jeszcze wolniej :-P

[Malin]

To i ja coś od siebie. Mam STAGa i jestem bardzo zadowolony :)

 

Mam zdecydowanie ciężką nogę i przyznam, że mi sprawia radość śmiganie, a nie turlanie. Miasto w korkach i na zasadzie zawsze pierwszy oraz 3miejska obwodnica i autostrada - 26 litrów. A jak wjadę na spokojną drogę, gdzie nie ma jak szaleć i się jedzie do tych 120 km/h to i 21 spali. Dla mnie bomba.

 

Jak przeliczyłem koszty paliwka, to mi wyszło że po 10kkm mam zwrot instalacji - genialnie jak dla mnie.

[dejwitt]

To i ja coś od siebie. Mam STAGa i jestem bardzo zadowolony :)

 

Mam zdecydowanie ciężką nogę i przyznam, że mi sprawia radość śmiganie, a nie turlanie. Miasto w korkach i na zasadzie zawsze pierwszy oraz 3miejska obwodnica i autostrada - 26 litrów. A jak wjadę na spokojną drogę, gdzie nie ma jak szaleć i się jedzie do tych 120 km/h to i 21 spali. Dla mnie bomba.

 

Jak przeliczyłem koszty paliwka, to mi wyszło że po 10kkm mam zwrot instalacji - genialnie jak dla mnie.

 

hm czyli mi sie juz instalacja zwrocila dawno :> od konca marca do teraz zrobione 24 tys mil :>

[Malin]

To i ja coś od siebie. Mam STAGa i jestem bardzo zadowolony :)

 

Mam zdecydowanie ciężką nogę i przyznam, że mi sprawia radość śmiganie, a nie turlanie. Miasto w korkach i na zasadzie zawsze pierwszy oraz 3miejska obwodnica i autostrada - 26 litrów. A jak wjadę na spokojną drogę, gdzie nie ma jak szaleć i się jedzie do tych 120 km/h to i 21 spali. Dla mnie bomba.

 

Jak przeliczyłem koszty paliwka, to mi wyszło że po 10kkm mam zwrot instalacji - genialnie jak dla mnie.

 

hm czyli mi sie juz instalacja zwrocila dawno :> od konca marca do teraz zrobione 24 tys mil :>

 

Wszystko zależy od tego ile płacisz za gaz. Ja mam pod domem fajną stację, gdzie za gaz płacę 2,09. Na Statoilu za to kosztuje 2,39. 0,30 zł to duża różnica. A ponieważ sporo kręcę się po okolicy 3miasta to tylko tam tankuję. Paliwko w tym samym momencie 4,5. Aaaaa i na paliwie spalał mi 23l.

[GlongV8]

Panowie.Temat rzeka.Ale ciekawy jestem jak u was ten temat wyglada.Właśnie w powitalni zaczeliście ten wątek to postanowiłem go tutaj stworzyć.Bo to chyba odpowiednie miejsce.

 

Zaczne od siebie i przeniose z powitalni tutaj mój post.

 

""Hmm.Ram i Jeep róznica w gabarytach kolosalna.Za to widze ze w spalaniu żadna.

Te silniki 4.7 V8 25-30 L PB.Co wy cegły cały dzień wozicie?

Mój Vortec 6.0 V8 18-23 to max( normalnej jazdy po miescie w korkach i na zderzaku).I nie według wskazań kompa chwilowych.Trasa to mi max 14-15 PB wychodzi.

Normlanie liczę za ile zalałem i ile kilosów zrobiłem,Szczególnie teraz kiedy padła LPG instalacja i tylko na PB śmigam.Zresztą komp pokazuje mi ile przez silnik przelało się PB + ile kilosów na tym sie zrobiło.I wychodzi mi to samo jak licze sam.

 

Przy V10 to bym się zgodził w końcu dwa gary więcej.

 

Ale osooo chooodzi z tym waszym spalaniem???""

[kogut999]

GlongV8, wydaje mi się że chodziło nawet o moje auto, jak go kupiłem to tyle palił ;-)

Ale pojechałem do gazownika jak się okazało na pierwszy przegląd instalacji i już się unormowało w miarę.... W trasie 0d 16-18 LPG a w mieście wychodzi 19-21 na 100...

Więc już jest ok, benzyny pokazuje średnio w trasie 14-16, miasto 17-19....

[abtarster]

Panowie... http://pickupklub.pl/viewtopic.php?t=165&highlight=spalanie

[GlongV8]

Panowie... http://pickupklub.pl/viewtopic.php?t=165&highlight=spalanie

 

No to wszystko w normie widze..Hihihi..kurde jak sobie poczytałem i pomyślałem jak my bardzo mocno wspomagamy kasę państwa kupując...

 

Tony paliwa..może załapiemy się na odznaczenia państwowe...hahahaha.

 

Miałem kiedyś japońca sportowego V6 bi-turbo...30 L miasto to była norma.A był tylko 2 miejscowy..i nie miał nawet bagażnika.

 

To wychodzi że wszystkie V8-V10 z USA wielgachne gabarytowo mastodonty to są ECO samochody. hehehe

 

 

ECO dizelek... :raca:

 

:raca: :raca: :raca:

[Gość Anonymous]

Miałem kiedyś japońca sportowego V6 bi-turbo...30 L miasto to była norma.A był tylko 2 miejscowy..i nie miał nawet bagażnika.

Wiesz... wszystko zależy od stylu i techniki jazdy. Bodano w mieście raczej nigdy nie schodzi poniżej 25l :-P . A ja butując ostro V10 osiągam 40l :twisted:

[mudder]

A ja już mam serdecznie dość rozmów na temat spalania naszych aut, palą ile palą i tyle... :roll:

[Gość Anonymous]

A ja już mam serdecznie dość rozmów na temat spalania naszych aut, palą ile palą i tyle... :roll:

 

Zastanawiałem się kiedy ktoś to powie :mrgreen:

[drug]

Ja pitole, dwa dni mnie nie było i już dublujecie temat. Bull, czemu nie przeniosłeś?

[dejwitt]

Fuck The Fuel Economy !!!!!!

[GlongV8]

Fuck The Fuel Economy !!!!!!

 

 

OOOOOO YEAHHHHHH !!!

 

Masz tylko jedno zycie ! To na co chcesz oszczędzać? Piękniejszą trumnę?

 

You only get one life! This is what you want to save? Beautiful coffin?

 

 

:-D :-D :-D :-D

[Gość Anonymous]

Fuck The Fuel Economy !!!!!!

 

W moich okolicach jeździ czarna Dakota z takim napisem na calą czerokość zamknięcia skrzyni :mrgreen: ... i przyznam że bardzo mi się to podoba.

 

OT: a jeszcze z ciekawych napisów na samochodach to po wawie jeździ Jeep Cherokee ostro pomotany i na 35" MTekach, i na klapie ztyłu ma napis : "nie śmigamy w terenie" :mrgreen:

[BURDY]

zapomniałem Wam o tym napisać na czasie, ale sierpniu wracając ze Świnoujścia, trasa przez Niemcy i polską A4 czyli 99% trasy po autostradzie przy prędkościach tempomatowych 110-120km/h pod domem komputer pokazal spalanie 11,2 l /100km. Byłem zszokowany, fakt że jadąc normalnym tempem pokonałbym trasę 2 godziny szybciej ale i tak przy ty tempie nie byłem najwolniejszym pojazdem osobowym na trasie :))

[drug]

zapomniałem Wam o tym napisać na czasie, ale sierpniu wracając ze Świnoujścia, trasa przez Niemcy i polską A4 czyli 99% trasy po autostradzie przy prędkościach tempomatowych 110-120km/h pod domem komputer pokazal spalanie 11,2 l /100km. Byłem zszokowany, fakt że jadąc normalnym tempem pokonałbym trasę 2 godziny szybciej ale i tak przy ty tempie nie byłem najwolniejszym pojazdem osobowym na trasie :))

Trzeba było zwryfikować te informacje własnymi obliczeniami na podstawie tankowania, bo kompy pokazują u każdego inaczej.

[GlongV8]

zapomniałem Wam o tym napisać na czasie, ale sierpniu wracając ze Świnoujścia, trasa przez Niemcy i polską A4 czyli 99% trasy po autostradzie przy prędkościach tempomatowych 110-120km/h pod domem komputer pokazal spalanie 11,2 l /100km. Byłem zszokowany, fakt że jadąc normalnym tempem pokonałbym trasę 2 godziny szybciej ale i tak przy ty tempie nie byłem najwolniejszym pojazdem osobowym na trasie :))

 

Piękny wynik.Piękna trasa.Niby duże silniki a tak mało palą :)22 . Ale na poważnie. W instrukcji czytałem że mój 6.0L silniczek co ma 364KM( chwale się :twisted:) pali od 13-22 L.Ale to co piszą to weryfikuje życie.Natomiast wracjąc od "pepiczków" przez góry do Polski.Udało mi się zejść na 13.5-13.8 L/100. To juz robi wrażenie przy takim silniku.Jednak Polska to kraj bez autostrad więc w końcu średnia po przeliczeniu w domu wyszła 14.5-15.5L.Ale to i tak myślę dobry wynik.Ile bym jeszcze urwał gdybym miał opony letnie a nie traktory Cooper M+S 22"? Może 1 L a może wcale.Ale narazie się tego nie dowiem.Bo chyba w przyszłym roku też będe smigał na tych oponkach.

[BURDY]

Trzeba było zwryfikować te informacje własnymi obliczeniami na podstawie tankowania, bo kompy pokazują u każdego inaczej.

 

niestety nie sprawdzałem tego przeliczając szczegółowe faktyczne zużycie, ale na oko napewno nie było wiecej jak 12L/100km.

[Ram]

Dodge Ram 1500 5,7L HEMI 2004 rok bez MDS'a - 345KM - bez instalacji gazowej.

 

Trasa (wiochy) oszczędnie na tempomacie ~13,5L / 100km

Trasa (droga krajowa) mieszana bez tempopatu ~18L / 100km

Miasto z ciężką nogą bez oszczędzania ~24L / 100km

Miasto zimą jak warunki pozwalają do 33L / 100km

 

Wskazania średnie z komputera włącznie z korkami.

[dejwitt]

jak wskazania z kompa to sa duze przeklamania..dzisiaj tankowalem auto(jazda tylko po miescie) w 60% jazda 4x4 spalanie wyszlo 24 litrow lpg na 100

[Qba]

jak wskazania z kompa to sa duze przeklamania..dzisiaj tankowalem auto(jazda tylko po miescie) w 60% jazda 4x4 spalanie wyszlo 24 litrow lpg na 100

 

 

ja do moich wskazań na komputerze dodaje 22% (prawie jak VAT :-P ) i wychodzi mi spalanie na LPG - wyliczenia zgadzają mi się z dokładnością do 5 litrów LPG naa pełen zbiornik (ok 180 litrów)

 

czyli komp pokazuje spalanie 20,7 PB to LPG wychodzi ok 25-26 litrów :-D

 

sprawdźcie u siebie jak to wyglądą :-D

 

teraz średnie spalanie zimą z napędem 4x4 wacha mi się w granicy 25-28 litrów, a sama trasa 18-20litrów - dla mnie rewelka :-D

[Gość Anonymous]

A ja muszę odjąć ok 10-15 % od wskazań kompa :-P

 

W niedzielę jadąc przez niezakorkowaną Warszawę a potem na trasie do Grójca (czyli dokładnie cykl 50/50) z bardzo niskim ciśnieniem (1.6-1.4) i załączając regularnie 4x4 (około połowa drogi) wyszło mi średnie 23. Ale jazda na prawdę bardzo spokojna bo warunki drogowe fatalne

Opory toczenia na tak niskim ciśnienie są bardzo odczuwalne przy większych prędkościach.

[drug]

Fuck the fuel economy !!! ;-)