tomaszb Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Witam Moja wiedz na temat terenówek jest niemalże zerowa Ale mam pilną potrzebę zakupu takiego auta Dostałem ofertę na Hiluxa Dane: Rok produkcji 2007 pierwsza rejestracja 07-2007 Kupiony w polskim salonie 1 właściciel silnik 2,5 diesel 88KW W dowodzie jest wpisane wersja N2 KUN25 KUN25L-PRMSHW Pytanie do Was koledzy Co to jest za wersja ? Teraz opis auta Autentyczny przebieg 129 tys km (udokumentowany fakturami z serwisu) Kompletna dokumentacja, komplet kluczyków do auta, tylnej częsci Stan techniczny wg mnie Ok (o ile się znam :) na osobówkach tak, na takich to już niekoniecznie bo nigdy nie miałem) Nic nie skrzypi, nie wyje, generalnie jest OK Stan wizualny - po umyciu bardzo dobry, lekka "korozja' aluminiowych podestów Opony praktycznie do wymiany Na tylniej kanapie to może z 2 razy ktoś jechał, folia na zagłówkach itd I teraz pytanie do szanownych kolegów Od razu uprzedzam ze nie mam czasu ani możliwości skorzystania z pomocy kogoś kto się zna, transakcja musi dojśc do skutku bardzo szybko Nie przewiduję szukania innego auta, albo to albo wcale (na razie) Ile takie auto jest warte ? Czy da się coś zrobić z tymi progami Dzięki i pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Sebastian O. Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Zobacz po ile chodzą na Allegro takie egzemplarze, wyciagnij średnia i zobacz czy warto. Progi to ja bym odkrecil wyrzucił, dają one tylko efekt wizualny, przy wsiadaniu i tak nie będziesz z nich korzystał, do terenu się nie nadają, a dodatkowo będziesz sobie brudzil nogawki. 88kw to dość mało, osiagi nie bedą zadawalajace. Wiecej nic ci nie napisze bo się nie znam na Hilach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japacz Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Wszystko zależy od tego do czego Ci jest potrzebny ten samochód. Jeśli do pracy poza asfaltem, to wystarczy założyć dobre buty i będzie sobie radzić. Jeśli tylko do wożenia VAT-u, to może Ci nieco brakować mocy. Nie wiedzieć czemu Toyota zaczęła sprzedawać tą generację z silnikiem jeszcze z poprzedniego modelu Hila. Pociesz się faktem, że na samym początku ten silnik miał raptem 102 konie, zaś wersja 120 KM była oferowana za dopłatą jako "fabryczny tuning" :-) W zasadzie jednostce D4-D poza brakiem mocy niewiele można zarzucić. Dlatego na wstępie zapytałem do czego będziesz wykorzystywał to auto. Egzemplarz na zdjęciach zapewne był VATowozem, bo wyposażony jest w sakramencko niepraktyczną zabudowę (nie można położyć nic na niej, bo jest z laminatu, a jednocześnie nie da się odsłonić całej paki. Ale jeśli mają tam jeździć tylko bagaże na wakacje to w zupełności powinno wystarczyć :-) Progi, jeśli korozja aluminium bardzo Ci przeszkadza, można wypolerować i zabezpieczyć podobnie jak robi się to z felgami. Ale nie jest to oczywiście jakaś dyskwalifikująca wada. Natomiast nogawki spodni i tak będą brudne więc najlepiej nauczyć się wsiadać i wysiadać "po progu" :mrgreen: Samochód na zdjęciach nie ma haka, więc raczej nie był męczony przyczepami. Zresztą Hill nie imponuje uciągiem (DMC przyczepy zaledwie 2800kg) i konkurencja pod tym względem jest lepsza (3000-3500kg). Generalnie Hilux to udana i sprawdzona konstrukcja, a dodatkowo jeśli był, tak jak piszesz, kupiony w polskim salonie i ma udokumentowaną historię serwisową to dodatkowo świadczy na jego korzyść. Mimo to warto odżałować kilka stówek na sprawdzenie w serwisie, zwłaszcza układu napędowego, bo z doświadczenia wiem, że spora ilość użytkowników, którzy traktują takie auta jak osobówki, nie wie, jak należy korzystać z układu napędowego i widziałem już takich co włączali 4x4 jesienią, a wyłączali na wiosnę... Cytuj Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:) Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbsz Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Ten Hilux to była całkiem niezła okazja, autor wątku chyba go nie kupił bo w poniedziałek samochód pojawił się na allegro a we wtorek został sprzedany. Sam chciałem go kupić, ale gdy zadzwoniłem z samego rana we wtorek to samochód był już zaklepany i klient w drodze :/ Szkoda, że nie logowałem się na forum w niedziele :] A może autor jest właśnie sprzedawcą z tego salonu (ktory sprzedawał tego hiluxa) skoro pytał o wycene? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.