Skocz do zawartości

Hilux - zakup kontrolowany


zbsz

Rekomendowane odpowiedzi

i co też są oszustami skoro kupili auto od kogos jako bezwypadkowe to i sprzedają jako bezwypadkowe .

 

Tak jak robili to i moi rodzice i może twoi i innych - co też byli oszustami ??

oczywiscie... swiadomymi lub mniej swiadomymi, ale niestety byli/sa...

 

No cóż ja tak nie uważam ale tobie widzę z łatwością idzie określanie ludzi mianem oszusta .

 

Podejście do życia rewelacyjne .

 

 

dziewczęta ;-) , nie ma co sie zgłebiac w historie , wazne ,ze teraz vin mozna sprawdzic i w ogloszeniu NALEZY podac stan faktyczny

 

 

Nie każdy ma taką możliwość i jak pisałem nie każdy ma świadomość istnienia czagos takiego jak VIN .

Dodge PowerRam W200 318cu 1976 :) ( -----Horn Terror------ ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

...

 

 

Nie każdy ma taką możliwość i jak pisałem nie każdy ma świadomość istnienia czagos takiego jak VIN .

 

każdy ma możliwosc - http://allegro.pl/listing.php/search?sg=1&string=carfax

 

" ..nie każdy ma świadomość.. " :mrgreen:

 

ale , niech każdy pozostanie przy swoim... ;-)

dodge"caravan" :-) 1500/Hemi 04

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że najczęściej auto jest bezwypadkowe, a gość wie, że wcześniej wjechał nim pod pociąg, takie sa polskie realia.

Jesli założymy, że gośc kupił jako bezwypadkowy i jeździł i nie miał dzwona to teoretycznie ma prawo napisać, że jest bezwypadkowe, ale tylko w teorii, bo liczy się stan, a nie domniemanie. W moim interesie jest sprawdzić stan auta, a dziś nie jest to trudne, trzeba tylko chcieć. Jeśli ja kupuje auto i mam tylko info, że auto jest bezwypadkowe, bez ekspertyzy to traktuje wiarygodność tego parametru podobnie jak stan licznika. Dla mnie osobiście najważniejszy jest stan i nie musi być bezwypadkowy, ważne jaki to był wypadek i jak został po nim samochód naprawiony.

Dla mnie oszustem jest ten co wie, że ma auto po wypadku ( nie włączać w to drobnych kolizji), które miało naprawiane główne elementy konstrukcyjne, a pisze, że auto jest bez wypadkowe.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne autko ... a co mam powiedzieć? Nie oglądałem auta i ciężko mi jest zweryfikować prawdomówność sprzedającego. Napisał, że bezwypadkowy, a to zobowiązuje. Skoro się pisze, że auto jest bezwypadkowe to należałoby mieć pewność tego stanu. Oczywiście każdy sprzedający łącznie z oszustami jak im udowodnisz, że auto jest bite to będą mówić, że nie byli tego świadomi. Ja wolę w Polsce zakładać, że handlarz to złodziej, niż że jest uczciwy, a dlaczego? Ano dlatego, że wszystkieb używki które kupowałem w Polsce zawsze były kręcone na przebiegu, sprzedawca zawsze twierdził, że auto nigdy nie było malowane, a tymczasem jedno z oglądanych aut było składane z dwóch części (Volvo C70), a już na 100% nie pojadę nigdy oglądać auta w okolice Poznania. Wiem, że nie wolno generalizować, ale oglądałem tam kilka aut i zawsze były w opisach i rozmowach telefonicznych stanami idealnymi, a po przyjeździe nie musiałem wysiadać z samochodu, żeby wiedzieć, że straciłem cały dzień, bo sprzedający to oszust.

Każdy ma inne doświadczenia z kupowaniem aut, a ja mam niestety złe i twierdze, że zdecydowana większość handlarzy do kombinatorzy i oszuści, ale pewnie nie wszyscy, tylko, że ja na takiego jeszcze nie trafiłem.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inne doświadczenia z kupowaniem aut, a ja mam niestety złe i twierdze, że zdecydowana większość handlarzy do kombinatorzy i oszuści, ale pewnie nie wszyscy, tylko, że ja na takiego jeszcze nie trafiłem.
no wiec wlasnie ;) pewnie, ze nie wszyscy, moze 1 promil nie :D

 

a ta sx4 ma prawdziwy opis, jedno ale, byla calkowicie utopiona i miala szkode calkowita jeszcze w USA - nie wkurwil bys sie jak bys sie tak nacial? - banda oszustow i tyle :evil:

Niestety... :cry: i co na to poradzisz? Wiem, że nie można wszystkich do jednego wora, ale u nas to jest prawie nie możliwe, bo realia jakie są każdy widzi. :roll:

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ale chłopaki się męczycie, z moralnością jest jak z du..każdy ma swoją :lol:

Natomiast fakt że facet wiedział o tym że był stukniety a wystawił jako bezwypadkowy, poddaje w wątpliwość jego uczciwość. Co jeszcze było o czym zapomniał wspomniec?

A wracając do zakupu Hiluxa dlaczego mu odradzacie?

Nie wszędzie fullsize'y maja racje bytu, wspomniano coś o wąskich uliczkach w Normandii, i to jest prawda, w wielu centrach miast w Niemczech bedzie cięzko znaleźć miejsce do parkowania. Pomijam parkingi podziemne gdzie ja swoim Hilem mam problemy. No i kiepsko z gazem na takich parkingach. Przelot 1Kkm na pewno nie bedzie tak komfortowy jak w amerykańskim pickupie, ale tez nie jest specjalnie uciążliwy

Do Hila jest cała masa klamotów na miejscu i niekoniecznie w salonowych cenach.

Psują się wszystkie i amerykańskie i japońskie, tylko zanim znajdziemy/ sciagniemy potrzebną część upływa trochę więcej czasu niż znalezienie tego do Hiluxa.

Poza tym masa upgrade'ów jest dostępna u nas. Mnie Hilux nie zawiodł ani razu i mam nadzieję że tak pozostanie, w terenie spisuje sie całkiem nieźle a te 88KW w zupełności wystarczają 8-)

http://www.youtube.com/user/bighopeless?gl=PL

i w niektóre miejsca niestety fulsajz sie nie zmieści bez urazy ale tak jest :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chłopaki się męczycie, z moralnością jest jak z du..każdy ma swoją :lol:

Natomiast fakt że facet wiedział o tym że był stukniety a wystawił jako bezwypadkowy, poddaje w wątpliwość jego uczciwość. Co jeszcze było o czym zapomniał wspomniec?

A wracając do zakupu Hiluxa dlaczego mu odradzacie?

Nie wszędzie fullsize'y maja racje bytu, wspomniano coś o wąskich uliczkach w Normandii, i to jest prawda, w wielu centrach miast w Niemczech bedzie cięzko znaleźć miejsce do parkowania. Pomijam parkingi podziemne gdzie ja swoim Hilem mam problemy. No i kiepsko z gazem na takich parkingach. Przelot 1Kkm na pewno nie bedzie tak komfortowy jak w amerykańskim pickupie, ale tez nie jest specjalnie uciążliwy

Do Hila jest cała masa klamotów na miejscu i niekoniecznie w salonowych cenach.

Psują się wszystkie i amerykańskie i japońskie, tylko zanim znajdziemy/ sciagniemy potrzebną część upływa trochę więcej czasu niż znalezienie tego do Hiluxa.

Poza tym masa upgrade'ów jest dostępna u nas. Mnie Hilux nie zawiodł ani razu i mam nadzieję że tak pozostanie, w terenie spisuje sie całkiem nieźle a te 88KW w zupełności wystarczają 8-)

http://www.youtube.com/user/bighopeless?gl=PL

i w niektóre miejsca niestety fulsajz sie nie zmieści bez urazy ale tak jest :-)

W Normandii nie byłem, nie wypowiadam się, ale cała reszta to dramatyzowanie o fullsizach. Fullsize jest szerszy, dłuższy i wyższy, ale mam go prawie 3 lata jako podstawowe auto i jeszcze mi nie zbrzydł, wręcz przeciwnie, szybciej mi się nudziły inne europejskie auta. Jest większy, ale problemów nie zanotuje nikt o ile będzie pamiętał czym jeździ.

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam jezdzilem wieloma furami i nie tylko waskimi, busami i po noramandi po gebelsowie po waskch uliczkach chorwacji wloch i innych krajow i powiem szczerze ze wszedzie wjedzie fullsize a komfort z jazdy takim autem nie podlega wogole dysusji po prostu chcesz wciaz jechac ;-) jak z reklamy REANAULT musze jeszcze tam jechac ;-) dopuki nie wsiadzesz i nie przejezddzisz taim autem paru km nie mozesz nic na ten temat powiedziec. To inna bajka niz europa, tu czuc ze auto jest zrobione zeby sprawialo przyjemosc z jazdy a nie zeby przemieszczac szanowne 4 litery z puntu A do punktu B

RAM 1500 `04 5,7 HEMI MAGNUM

BLUE SKY :-)

www.biderman.pl

Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm

wychodzicie Panowie z gruntu fałszywego założenia, że nie wiem o czym piszę, że nie miałem nigdy do czynienia z amerykańskimi pickupami.Otóż miałem i podejrzewam że wiele wcześniej niźli wielu na tym forum. Mile wspominam F-250 i z jednym napędem i z dwoma, ale nie na tyle by go posiadać na własność. Wystarczy że moi koledzy mają różne

"My wiemy że są ludzie którzy uwielbiają odgłos V-8, mocarny chromowany grill, oczywiście szanujemy ich" to tak jeśli o reklamy :lol:

Ja trochę inaczej do tego podchodzę

Ale jeden z Was pisze że trzeba się oswoić z rozmiarami, drugi że pickup wjedzie wszędzie, to tu już mamy sprzeczność, którą może rozwiązać porównanie rozmiarów( tylko czy wyjedzie) I tu nie chodzi o jazdę w terenie, bo między innymi dlatego mój jest przemalowany bo też nie wszędzie się mieścił :D

Wcale nie mam zamiaru odsądzać kogokolwiek od czci i wiary, tyle że dopóki jeżdzę po europie i mam nadzieję że dalej, to nie kupię sobie nic amerykańskiego. Uważam że Hilux to naprawdę niezły wybór dla kogoś kto nie chce dwa razy dziennie szukać stacji z gazem ( jak zdarzyło mi się z moimi kolegami poza Polską)

Wiem wiem wiem, jazda to przyjemnośc, ale ja przedkładam nad ową przyjemność o wiele większa skutecznoć czy to w eksploatacji czy w naprawach( po prawie dwóch miesiącach przyszła do mnie paczka z duperelami do samochodu kolegi, a jakże amerykańskiego i ze stanów).

Rano wróciłem z Mannheim i tak mi się fajnie jeździło że nadal dzisiaj jeździłem, aż do teraz :D

Dlaczego tyle smartów jest w Niemczech?

bo tam są problemy z parkowaniem, serio ( pomijam Umweltzone bo wielu się niedługo nie załapie na jakąkolwiek naklejkę)

Uwierzcie mi że mam czasem problem w Mannheim zmieścić sie na niektórych parkingach pod ziemią Hilem bo ledwo się składa w zakretach

Sorry że tak chaotycznie ale własnie mi się zamykają oczy :-P

Acha i dopóki wszytkich będziecie tak traktować "kup sobie coś lepszego" i " silnik od kosiarki" to to forum nie będzie ciekawe dla nikogo kto nie ma amerykańskiego fullsize'a

Howgh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz Norick, nie sposob sie z Toba nie zgodzic i choc koledzy pewnie zaraz zaczna sie bronic, to kierujac sie rozumem nie sposob odmowic racji Twoim argumentom ;-)

Ale zostaje jeszcze serce... ;-)

Tak sie jakos poskladalo, ze na naszym forum wiekszosc samochodow to "amerykany" (a wiekszosc wiekszosci to tfu tfu Dodge :mrgreen: ) i mysle, ze wiem dlaczego. Polska to kraj skrajnosci. Pokutuje wiele mitow o autach z USA i statystyczny obywatel zapewne takiego auta by nie kupil. Ale statystyczny obywatel rowniez raczej nie kupuje pickupa. Wiec jak ktos kupuje pickupa i na dotatek amerykanskiego to dla statystycznego obywatela jest podwojnie "nienormalny" ;-) I szybko tego nie zmienimy. Po prostu ten typ nadwozia nie ma u nas swojej historii i nie cieszy sie popularnoscia. Mnie na przyklad europejski pickup w Polsce kojarzy sie badz z wozeniem VATu na pace, badz z firmami typu Skanska i ekipa robotnikow w gumowcach. A wiem ze to nie prawda i bardzo krzywdzace skojarzenie.

Dlatego w imieniu moderatorow serdecznie zapraszam wszystkich uzytkownikow europejskich picupow, ktorzy podchodza do swoich aut bardziej sercem niz rozumem. I nich przymruza nieco oko na kolegow amerykanow, bo oni zawsze beda miec na zderzakach hasla w stylu "Nie badz losiem, kup V8" i raczej nie zrozumieja, ze My Toyota moze byc fantastic... :mrgreen:

 

Ps. I chyba tez wiem, o czym pisze, bo mialem F-150, a teraz korzystam z dwoch Nissanow - Navary brata i KingCaba MD21 dziewczyny, choc jakis nowy eF ciagle sni mi sie po nocach... ;-)

 

Ps. Z tym tfu tfu Dodge oczywiscie zartowalem :kasztan:

Full Size Bronco, V8 351 cui, Eddie Bauer - jest:)

Dwa litry?? Dwa litry to może mieć karton po mleku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście amerykanizacja u nas nastąpiła :-D , ale to nie grzech lubić fullsizy, tak samo jak nie grzech ich nie lubić. Ja np. nie przesiadłbym się na Navarę, Hila, czy L200 i nie przeszkadza mi to, że muszę poczekać na części. Zasięg LPG plus benzyna to u mnie 1400km, więc nie szukam stacji co chwila. Nie mam problemów z parkowaniem, bo rzadko wjeżdżam do miasta, a do Niemiec nie jeżdżę wogóle. Lubię zwrócić na siebie uwagę i uwielbiam amerykański festyn, nie lubię kryć się w tłumie. Po prostu uwielbiam ten styl. :twisted:

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z Drug'iem.

Ja użytkuję Ram'a w większości w celach służbowych. Był potrzebny pick up i od razu wiedziałem, że musi być to kwintesencja tego gatunku, czyli amerykański full size z dużą felgą i ociekającym chromem. Kwestia wizualna amerykańskich pick up'ów to jedno, kwestia wygody jazdy, widoczności na drodze i co najważniejsze możlwości przewozowych Ram'a bije na głowę japońskie odpowiedniki. Przed kupnem oglądałem Navarę, bo ona jak dla mnie jest jeszcze najładniejsza. Jej paka była dla mnie po prostu zbyt mała w porównaniu do Ram'a, nie wspominając o wielkości kabiny wielkości auta kompaktowego.

Dla mnie Ram jest partnerem w pracy, 2 metrowa paka robi swoje możliwości przewozowe, silnik v8 to nuta dla ucha, którą można każdego dnia słuchać z tym samym zdumieniem.

 

Jeżeli o mnie chodzi to wcale nie twierdzę, że japońskie pick upy są złe, bądz gorsze od tych zza wielkiej wody. Są często dobrze wyposażone, mają mocne i ekonomiczne diesle, a niektóre nawet ładnie wyglądają.

 

Jednak full size pick up'y są prekursorami tego segmentu, w nich jest najwięcej praktyczności przewozowych i frajdy z prowadzenia, a to że my użytkujemy je w Polsce, gdzie drogi są węższe, paliwo trochę drożsże niż w US, świadczy o tym, że nie kierujemy się do końca zdrowym rozsądkiem przy ich użytkowaniu, ale prawdziwą pasją do samochodów typu PICK-UP.

 

Tak więc, japońskie pick up'y pomimo tego, że należą do tego samego segmentu w katalogu, są nakierowane do totalnie innego grona odbiorców, niż my, posiadacze amerykańskich legend motoryzacji.

Ram 5.7 hemi TRX4 2006

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemu z ograniczaniem się szanowny kolego. Dla mnie amerykański full size pick up to Ford F - series, Chevrolet Silverado, Gmc Sierra i Dodge Ram.

Owszem znam Nissana Titan'a i Toyote Tundre, którą w U.S. zrobiłem 20 tyś km, są fajne a z niektórych wzgledów być może nawet lepsze od amerykańskich, ale osobiście ja uwielbiam formę pick up'ów tych z kraju U.S.A.

 

Więc proszę doceń kolego moją wypowiedz, która nie chciała przekazać żadnych ograniczeń i uprzedzeń do japońskich samochodów, ale tylko przedstawić mój osobisty punkt widzenia, a to przecież z racji tego, że jesteśmy na forum mi jak najbardziej wolno.

 

 

Pozdrawiam

Ram 5.7 hemi TRX4 2006

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę to nikt nie wspomniał o naszym małym mankamencie – czyli składaniu się w zakrętach – ostatnio wróciłem od żabojadów i właśnie czytając tą dyskusję przypomniałem sobie swoje problemy z wyjazdem z „bezpłatnego” parkingu pod ichniejszym Auchanem. Zrobili mianowicie taki wężyk (szykanę) przed szlabanami – wysokie krawężniki to oczywiście nie problem ale betonowe słupki (cho…nie mocno poobdzierane) zrosiły potem moje czoło. A takich sytuacji może być więcej bo wszelkie konstrukcje europejskie to są raczej pod smarty robione niż pod dostawczaki. A już nie wspomnę o niektórych promach. Tam to się dziwnie patrzą gdy nie mogę (mimo skręconych na Maksa kół) wyrobić zakrętu. Oj chyba przyjdzie się nauczyć robić zakręty na ręcznym z miejsca..:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę to nikt nie wspomniał o naszym małym mankamencie – czyli składaniu się w zakrętach – ostatnio wróciłem od żabojadów i właśnie czytając tą dyskusję przypomniałem sobie swoje problemy z wyjazdem z „bezpłatnego” parkingu pod ichniejszym Auchanem. Zrobili mianowicie taki wężyk (szykanę) przed szlabanami – wysokie krawężniki to oczywiście nie problem ale betonowe słupki (cho…nie mocno poobdzierane) zrosiły potem moje czoło. A takich sytuacji może być więcej bo wszelkie konstrukcje europejskie to są raczej pod smarty robione niż pod dostawczaki. A już nie wspomnę o niektórych promach. Tam to się dziwnie patrzą gdy nie mogę (mimo skręconych na Maksa kół) wyrobić zakrętu. Oj chyba przyjdzie się nauczyć robić zakręty na ręcznym z miejsca..:)

Dlatego zakup każdego auta powinien być przemyslany i dopasowany do swojego użytkowania, a nie kupić i męczyć się na osiedlowych małych parkingach, wtedy lepszy i praktyczniejszy jest midsize, ale najbardziej nie rozumię ludzi którzy kupią fullsiza, żeby stał, bo szkoda na paliwo. siek:

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hehe jakoś nie po drodze mi było by zajrzeć wczesniej i coś napisac ale nie strzymałem. Kolega pisze o o tym że chcę kupić hiluxa i co...cztery strony pierniczenia o tym jaka to amerykańska motoryzacja super...teraz bedę bardziej bezpośredni...złóżcie czasem cztery palce i walnijcie się w czoła...hilux a amerykańska motoryzacja nijak przystają do siebie.

Podkreślam jeszcze raz ...ktoś chce hiluxa to nie znaczy tacomę tundre czy cokolwiek. Wielu się przekonało do fullsize'ów ale nie wszyscy. Własnie, według potrzeb...co tak naprawde znaczy że, nie mam czego tu szukać ( jak i wielu innych), bo mimo usprawiedliwień zawsze na tym forum bedzie to co napisałem w powyższych postach, a kwintesencją tego jest

"niż my, posiadacze amerykańskich legend motoryzacji"

...tylko ta kwintesencja niestety nie ma racji bytu w wielu miejscach.( a w terenie zwłaszcza) i w tym poście

I proszę, jeśli chcecie by ktokolwiek tu pisal poza posiadaczami w/w pojazdów to najpierw mocno się zastanówcie nad odpowiedzią na ten post

Pozdrawiam wciąż z Hiluxa

Serce i rozum wciąz moga iść ze soba w parze :P

Acha...i nastepną odpowiedź pewnie zamieszczę kiedy admin przyśle mi powiadomienie o kolejnej zmianie na forum

Pozdrawiam wszystkich posiadaczy pickupów, a zwłaszcza tych co się mieszczą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie bronię fullsizów tylko piszę co mi się w nich podoba, ale tak jak napisałem wcześniej, każdy pasuje auto pod siebie, ja mieszkam poza miastem i mam gdzieś ciasne uliczki Normandii, ale rozumię Cię, że w Twoich warunkach może to być zbyt niewygodne, żeby przemieszczać się fullsizem na codzień, więc nie rozumię Twojego oburzenia.

Faktem jest, że więcej jest tu posiadaczy fullsizów i stąd takie reakcje, bo właściciel fullsiza przymyka oczy na niektóre niedogodności po to, żeby delektować się innymi zaletami których nie uraczysz w Hiluxie. Nikt jednak chyba nie napisał, że Hilux to badziew, bo tak nie jest.

Polecając Tacomę chłopaki mają na mysli, żeby spróbować pojeździć co ma amerykański styl w japońskim wydaniu i europejskim rozmiarze, bo Tacoma to nie fullsize, więc jednak nie upieramy się przy fullsizach.

Jeśli chodzi o teren to nie ma o czym mówić, bo to zależy od zbyt wielu czynników. Pomijamy oczywiście wyscig wyciągarek jako zdolności terenowe, bo równie dobrze można doczepić wyciągarke pod kłode drewna przeciągnąc przez las i powiedzieć, że jest najlepsza w terenie. ;-)

Dodge Ram 2500 Van 99' 318 cui

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam mam doswiadczenie zarowno z frontierem d22, frontierem 4.0 i w koncu z fullsizem - wszystkie sa fajne

 

I to stanowisko bardzo mi się podoba!

Dlaczego nie możemy wszyscy zaakceptować, że inne pickupy niż te, które posiadamy też są świetnymi wózkami. Chyba dlatego, że faceci zawsze muszą sobie i innym udowadniać własną rację.

Od jakiegoś czasu czytam to forum, pozyskałem z niego ogromną ilość informacji i nadal jeszcze chętnie tu zaglądam. Co jakiś czas musi się jednak pojawić dyskusja nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy.

 

Pozdrawiam wszystkich właścicieli i kierowników małych i dużych pickupów! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

nikt nikogo nie linczuje, każdy wyraża swoją opinie, ja sam bym doradzał np. Rama niż F-150, czy to coś złego ?

 

 

Z wielkiej trójki europejskiej stawiam na Toyote, potem Mitsu a na końcu Nissan,

 

każdy kupi co mu najbardziej odpowiada i obrażanie się na twierdzenie Only Full Size jest nieuzasadnione, my poprostu kochamy nasze bryki z ameryki i koniec kropka :mrgreen:

 

To nie nasza wina że forum idzie w kierunku Full size pickupów.

Kiedyś pisałem że ta wielka trójka europejska a włściwie ich właściciele wybierają fora "markowe" gdzie jest kilka, kilkanaście tysięcy użytkowników i wszystkie modele danej marki są na jednym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow jakże mi się podoba ...serio serio

to nie oburzenie to jedynie wyrażenie li tylko mego spojrzenia na watek

Owszem Taco jest jedynym porównywalny w tym segmencie, i wiem że akurat porównanie ceny/opcji wypada na korzyść taco( poza eksploatacją), ale nie o tym

Zaiste za tą cene mogłem nabyć każdy ale wybrałem akurat Hiluxa,bo jeżdżę w terenie również a on wystepuje na całym świecie. Terenowość jest dla mnie dość ważnym kryterium, i Hil jako "dość duży" też się wszędzie nie nada :evil:

Pick-up jako taki jest jest jedynie synonimem nadwozia co lubimy wszyscy, i tu dwie opcje, albo Hilux/Ranger i buraki w gumiakach(przyznaje że w pracy czesto chodzę ) albo rozdętę ego w RAMach :mrgreen:

I hehe może nie ma co przekonywać nikogo do niczego, wiem że to WASZE forum i jako takie je szanuje ale kurczy się przestrzeń posiadaczy innych aut.

Wiem że się nudzicie i chcecie każdego przekonać do swojej opcji bo w większości siła.. :-P

Mnie nadal nie przekonacie :kasztan:

No dobra żartowałem, zajrzę tu czasem

Znów walnąłem ponad tysia wczoraj Haluxem a mam zawiechę dobinsona( dużo twardszą od fabryki) i nic mi nie odpadło :-D

Zwyczajnie kolega zadał własciwe pytanie na "niewłaściwym" forum i stąd moja reakcja :mrgreen:

 

Pozdrówka

 

[ Dodano: 2011-05-12, 21:16 ]

Jeżeli miałbyś RAMa, czy F150 na miesiąc, to uwierz mi - nie chciałbyś już mieć HILUXika - każdy broni swego, ale niestety nie każdy ma rację ;-) :lol:

Ech sorry jesli wspomnę...Drogi Qbo...czytaj wcześniejsze posty( żeby nie napisać że zrozumieniem)

 

Jak napisał Admin W/G potrzeb, odnalazłem swe potrzeby, co nie znaczy że odsądzam innych...bo każdego potrzeby sa inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hm bywam ale naprawdę rzadko

Ale chętnie, jeśli będę się wybierał w te rejony dam znać.( zmienie kierpce i proszzzzzzzz)

Pozdrówka "chopoki" jade na camp tujoty" :P

 

Editnę jeszcze, nie martwcie się i wsród Hiluxów są extremiści którzy uważają ze tylko hil na sztywnych osiach sie liczy reszta to....Wiem,( bo dużo w tym racji) ale ktoś kto pokonał resorakiem tysia doceni zawiechę IFS tak jak i ja wam przyznaję racje jesli chodzi o komfort podróżowania:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.