Skocz do zawartości

Robercik11

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robercik11

  1. Sorki ale mimo całego szacunku dla własnych pomysłów ;-) wygląd jest raczej średni. Ciekawy jestem jak to się będzie miało w deszczowe dni gdy będzie mokro ? Szczelność będzie raczej kiepska , co ?
  2. Witajcie ! Po kilku miesiącach jazdy z "hard topem" mogę podzielić się wrażeniami. Zalety : 1. Wygoda w przewożeniu ładunków ogromna nie boję się że coś zginie, bardzo się zmoczy itp. 2. Łatwość utrzymania czystości na pace, żadnych papierków rzucanych przez młodocianych i liści rzucanych przez drzewa . 3. Jak dla mnie ( kwestia gustu ) lepszy wygląd auta :-D 4. Ciszej przy większych prędkościach i brak problemów z bocznym wiatrem . 5. Pakowność ogromna jako bagażnik ( 4 rowery + wszystkie bagaże dla 4 osób + dodatki hulajnogi, piłki, krzesełka , foteliki itp. i na wakacje GO, GO, GO !!! Wady 1. Wbrew temu co sądziłem wcale mniej nie pali ( choć ostatnio jazda raczej z klimą trudno to do końca potwierdzić ) 2. Trudność załadunku i wyładunku towarów bo jednak dach jest dość nisko i wszystko trzeba robić na kolanach . 3. Problemy z uszczelnieniem tylnej klapy dachu i auta przy deszczach zacieka woda, nie mocno ale jednak 4. Konieczności bardzo dobrego przemyślenie uszczelnienia boków i spasowania, dostaje się czasem woda szczególnie jak zacina deszcz w czasie jazdy z jednej strony ( niedużo ale jednak ), problem ze spasowaniem 5. W trakcie jazdy są drgania które mocno przenoszą się na budę i w jednym miejscu pękł mi laminat ( dość łatwe do naprawy i nie ma wpływu na samą zabudowę ) 6. Przy budowie trzeba pamiętać że tył kabiny nie jest idealnie prosty tylko w lekkim łuku :lol: przypomniałem sobie o tym po założeniu budy, na szczęście przed malowaniem . 7. Pomiędzy kabinę i pakę wpadają liście, kamyczki, gałązki itp wiec warto zostawić więcej miejsca na czyszczenie . ;-) rysują lakier. Generalnie 99% satysfakcji Ciekawy jestem waszych konstrukcji . Pozdrawiam
  3. Racja pochwalić się trzeba ;-) Dlatego też moja demontowana jest w 5 minut ( 4 śruby mocowania ) . Wykorzystałem oryginalne mocowania w burtach . W drewnianych kołkach zatopione zostały śruby motylki z gwintami . i to wszystko do kupy laminowane żywicą wraz z matami szklanymi . Sporo pracy z pasowaniem ale łatwość montażu wielka . Całość waży około 100 kg więc od biedy 3 osoby zdejmują zabudowę . Pozdrowienia
  4. Zgadza się byłem tam . Wracałem z Mazur . I jak się podobała na żywo ?
  5. Jeszcze troche pomarudzicie to ja podwyzsze :lol: i pomaluje na czarno. :-P Wyglad klapy byl podyktowany ksztaltem przerobionej budy i jej podwojnej scianki . Zastanawiam sie jeszcze nad szybka z czarnej pleksy ale jak znam siebie to prowizorki sa najtrwalsze :-D . Co do wygladu .... zdecydowanie wole zabudowane auta . Zabudowanie pickapa bylo tylko kwestia czasu i. Z racji przewozenia roznych rzeczy na pace otwarta nigdy nie wchodzila w rachube . Zreszta mail typu : pickapy sa fajne tylko z otwarta paka sa kompletnie bez sensu ! Jeden lubi swoja zone a innemu podobaja sie tylko inne :lol: to jest auto z natury uzytkowe i dla jednego bedzie takie a dla innego inne. Jak ktos chce zabawke to polecam 404 konnego Lincolna Blackwooda ktorego wczoraj ogladalem pod Brodnica do wziecia za jedyne 25 tys EURO wersja kolekcjonerska 2002 rok 1 sztuka na swiecie taka . Polecam ;-)
  6. Dalsze fotki paki , nie zwracajcie uwagi na siłownik podtrzymujący klapę ;-) będą normalne typowe samochodowe . Wysokość w środku umożliwia włożenie pełnowymiarowych rowerów 6 sztuk i jeszcze bagaż . Rewelka ! :lol:
  7. Jest nieco krótka ale całość nieźle pasuje . Nie ma problemu, wewnątrz klapa zrównuje się z klapą zabudowy . Oczywiście klapa z tyłu otwierana jest choć z przyczyn technologicznych nieco mniejsza niż burta , ścięte ścinki boczne przeszkadzały . Jutro wrzucę fotki z tyłu zobaczycie jak całość wygląda . Całość zamknęła się wraz z malowaniem 3400 PLN . Dużo ? :-D
  8. Witajcie ! Gdy kupowałem Ram'ika wiedziałem że to auto i do pracy i dla rodzinki a ponieważ przy 4 osobach kompletnie nie nadaje się na zakupy , bo nie ma gdzie ich wkładać . Za siedzenia ? Naturalnym jest w takim razie pomysł zabudowy skrzyni. Płaska kompletnie mi się nie podoba a nowa wysoka .... no szanuję swoją kasę . Auto też pracuje i nowe nie jest więc po co mi nówka sztuka nie śmigana . Zgodnie z moimi poglądami nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia . 8-) Rozpocząłem poszukiwania "budy" . Oczywiście nic nie pasuje z tych "maluszków" ale od czego stary dobry Polonez Truck . Za 100 złotych kupiłem od jakiegoś gościa starą pakę od "poldka" . Z pomocą mojego pracownika dopasowaliśmy wysokość przycinając ją i mierząc . Po przycięciu "buda" zostałą dostarczona do zaprzyjaźnionych speców od żywic ( z 25 letnim stażem ) . Buda została odpowiednio pocięta i poklejona oraz wszystkie rogi i mocowania przerobione . Potem wylądowała o mojego zaprzyjaźnionego blacharza i efekt jest całkiem niezły jak za 1/3 ceny nowej budy . Poniżej kilka fotek jak to wygląda i wyglądało . Ciekawy jestem Waszych ocen . Pozdrawiam .
  9. Witajcie ! Po ponad 4 miesięcznym dosiadaniu mojego Ram'a mogę się troszkę " pomądrować " w temacie spalania . Testowałem go od początku posiadania czyli około 20 stycznia . Biorąc pod uwagę długą zimę i obecne temperatury można zakładać że 50% jazdy była zimowa . Auto ma instalację GAZ'ową PRINC'a zbiornik 101 l ustawiony na 92 l do zatankowania . Mapy gazu i benzyny praktycznie się pokrywają . Wykonałem 37 tankowań "do pełna" zawsze . Spalanie średnie wychodzi mi 19,27l (komputer 17,1) ( 60 % miasto 40% trasa ) . Prędkości około 15-20% wyższe od przepisowych. Miasto około 21,5 litrów ( komp.18,2) , na trasie schodzi do 16,5 l ( komp. 14,3l ) autostrada 24,0l ( komp.19,8l ) Te wszystkie dane zbierałem jeżdżąc z niezabudowaną paką . 2 tygodnie temu zrobiłem zabudowę na skrzynię i .... spalanie w mieście nie zmieniło się natomiast w trasie spadło o około 1- 1,5 litra benzyny wg. komputera. GAZ jeszcze nie sprawdzony bo dopiero 3 tankowania były . Jak wykonam 15 to opiszę rzeczywiste zmiany ale już widzę że są . :-) Co do dyskusji o spalaniu uważam że każdy kto kupuje tego typu auto powinien liczyć się z kosztami gadanie że dużo pali i co zrobić aby palił mniej jest bez sensu . Z drugiej strony ja osobiście nie lubię wydawać zbędnie gotówki i jeśli mogę sobie ulżyć w "cierpieniu" to zamontuję GAZ w aucie i będę jeździł chwaląc się tym że moje auto pali tyle co BMW 520i ( bez gazu ;-) ) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i więcej luzu w dyskusjach ! :-)
  10. Witajcie ! Auto już zaholowane ( na lawecie ) do mechanika niestety w sobotę nie dał się uruchomić . dziś przez chwilę myślałem że to tylko uszkodzony przewód paliwowy bo pod autem była plama benzyny na śniegu . Niestety po dzisiejszym dniu już wiem że problem jest większy . Błąd P0522 dotyczący niskiego ciśnienia oleju wyskakiwał ponieważ przez któryś wtrysk paliwo dostawało się do oleju . Po tych wszystkich odpalaniach silnika w silniku jest około 12 litrów benzyny wymieszanej z olejem . Pompa pracuje jak oszalała a paliwo dostaje się do silnika. Obecnie trwa sprawdzanie który z wtrysków nie trzyma i jak paliwo dostaje się do oleju . Mam nadzieję że to tylko wtrysk . Nie jestem w tym biegły i dzięki za pomoc wszystkim . Poinformuję Was co się dzieje dalej z autem . [ Dodano: 2013-03-23, 17:36 ] Witajcie ! Auto na chodzie . Przy okazji wymienione świece, filtry, oleje itp. Powodem awarii był komputer gazu. Zawiesił się ,zepsuł cokolwiek się stało spowodowało jednoczesne podawanie gazu i benzyny. Zalanie i pod ciśnieniem dostawanie się benzyny przez pierścienie do oleju. Zwariował komputer auta i nie podawał iskry więc wszystko szło w silnik .Gaz na razie odłączony, na benzynie autko chodzi jak złoto. Gazownik weźmie się za nie w tym tygodniu. Pozdrawiam
  11. OK pierwszy pomysł jest do sprawdzenia . Czy u Ciebie taki efekt też był po błędzie związanym z małą ilością oleju? Wydaje mi się że jest to zabezpieczenie silnika przed uszkodzeniem i to planowe. Dolanie oleju usunęło problem błędu. [ Dodano: 2013-03-15, 21:06 ] Czytam uważnie Wasze pomysły i je analizuję . Muszę jutro rano jakoś auto odpalić . Sprawdzę to też . Cały czas jednak mam wątpliwości . Wszystko to co piszecie jest do sprawdzenia. Tylko jedna rzecz mi się nie zgadza. Z doświadczenia wiem iż takie awarie zazwyczaj są wcześniej zauważalne : szarpanie silnika, problemy z rozruchem, nierówna praca itp. W tym przypadku wszystko było idealnie. Czy mieliście kiedyś zalane świece w RAM'ach ?
  12. Nie mam, poza standardem, żadnych zabezpieczeń . Jak kupiłem auto 2 miechy temu to zaskoczył mnie przycisk PANIC na pilocie ( naciśnięty przypadkiem w kieszeni ) . Co wzbudziło niekłamany zachwyt mojego syna , nie co dzień się widzi jak sąsiedzi o 7 rano wyskakują z okien aby sprawdzić co się dzieję . To już przeszłość. Jak już napisałem przy kolejnych próbach odpalania i wciśniętym pedale gazu do oporu silnik wyraźnie próbował palić 1 - 2 cylindry. Wyglądało to tak jakby przepalały się zalane świece stąd pomysł . Kurcze ostatniego benzyniaka miałem ponad 10 lat wstecz co ten fiskus robi z ludzi . Elektryka, kontrolki działały i działają bez zarzutu. Obecnie komputer nie wyświetla żadnych błędów .
  13. Tak kompletnie nagle ? Bez żadnych oznak i w trakcie postoju a nie jazdy ? Poza tym czuć benzynę z rury wydechowej przy kręceniu rozrusznikiem . To chyba nie to .
  14. Witajcie ! Zdarzył mi się dziś niemiły incydent . Podjechałem RAM'ikiem pod sklep i zostawiłem go na 2 godziny . Po powrocie nie mogę go odpalić, kręci ładnie ale nie pali. Sprawdziłem kod błędy P0522 czyli niski poziom oleju OK . Jest dobrze . Powrót do TESCO, zakup oleju ( CASTROL 5W30 ), dolewka, kod błędu znika i ...... dalej nie pali . Odłączenie akumulatora 15 minut. Po podłączeniu błędu ponownie nie ma auto nie pali . Podjechał brat drugim autem podłączyliśmy drugie auto do akumulatora i kręcimy. Nie pali ! Choć wyraźnie chciałby bo zaczyna gdakać ale nie pali dalej. Wygląda to tak jakby nie było iskry lub paliwa. Podejrzenie : zalanie świec. Wcześniej nic takiego nie miało miejsca auto paliło na dotyk . Samochód zostawiłem na parkingu pod sklepem z nadzieją że jeśli to zalanie świec to może po mroźnej nocy będzie lepiej . Ciekawy jestem Waszych pomysłów ? Co myślicie ? Pozdrawiam
  15. Dzięki wielkie demontaż dokonany . Bez problemu . Ja te wkręty już wcześniej namierzyłem ale nie wiedziałem że to to . Oczywiście kostki nie pasują pewnie nie obędzie się bez elektryka . Pozdrawiam
  16. Witajcie ! Szukałem na "szukajce" ale nie udało mi się odnaleźć informacji . Jak zdemontować panel tapicerki okalający radio ( ten aluminiowy ) . Potrzebuję zamontować radio z ekranem o podobnym wymiarze jak to oryginalne . Będzie podłączana kamera cofania dla żonki :lol: Nie chciałbym uszkodzić mocowań elektrycy też robią wielkie oczy :shock: i nie kumają problemu . Może jakieś fotki ktoś by miał . Z góry dzięki .
  17. Daj znać wcześniej na prv to się spotkamy . Generalnie zapraszam wszystkich jak będziecie w mojej okolicy to dajcie znać . :-)
  18. Dziś rano wszystko wróciło do normy . Kontrolka zgasła i silnik pracuje doskonale . Świece swoją drogą ale było dokładnie tak jak napisał DARECKI . Auto na luzie pracowało dłuższą chwilę zanim żonka postanowiła wyjść wreszcie z domu . Kontrolka zapaliła się przy przejściu z gazu na benzynę na postoju a nie jak napisałem wcześniej w czasie jazdy. Po 300 metrach zgasło na światłach. Umówiłem się z "gazownikiem" na spotkanie, sprawdzenie instalacji ( nie odbija zawór zbiornika przy tankowaniu ) sprawdzimy też to co napisał DARECKI . Dzięki za pomoc mam nadzieję że dalej będzie już tylko lepiej. [ Dodano: 2013-03-13, 18:40 ] Załączył mi się dziś kod błędu P0171-FUEL SYSTEM 1/1 LEAN Czy byłby ktoś uprzejmy podrzucić info czego dokładnie dotyczy ? [ Dodano: 2013-03-13, 18:41 ] Załączył mi się dziś kod błędu P0171-FUEL SYSTEM 1/1 LEAN Czy byłby ktoś uprzejmy podrzucić info czego dokładnie dotyczy ?
  19. Dzięki za odpowiedź . Zagłębiłem się w fora amerykańskie i dochodzę do tego samego wniosku. Myślę że poprzedni właściciel nie zmieniał świec a od 1,5 roku miał gaz w aucie . Auto ostatnio raczej stało. Przegoniłem go kilkaset kilometrów na gazie . Może to to ? Jakie świece polecacie ?
  20. Hmmm... kompletnie nie spodziewałem się że tak szybko po zakupie RAM'a będę pisał o kodach i błędach ale problem jest . Dziś rano po odpaleniu silnika przejechaniu 300m wyskoczył mi błąd silnika. Auto dwa razy zgasło na światłach na gazie. Po nownym odpaleniu i przełączeniu na benzynę auto pracuje normalnie . Po dotankowaniu gazu i przełączeniu na gaz auto pracuje normalnie. Kontrolka świeci się cały czas . Kod błędu sprawdziłem: P0300-MULTIPLE CYLINDER MISFIRE Czy ktoś miał coś podobnego ? I jak ewentualnie jak sobie poradzić z tematem ? Auto rok 2007 4,7 l LPG Nie udało mi się znaleźć tematu na forum . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.