Witam szanowne grono..
Pozwolcie,ze opowiem wam moja historie..
Manowicie-wracam sonbie dzisiaj moja navara z wycieczki z 2 osobami i malym bagzem po drode z nie wielkimi pagorkami i zuwazam,ze przy lekkim wzniesieniu moja navra zachowuje sie dziwnie...Przy 80 km /h automacie kiedy najezdzam na maly pagorek lub goreczke(doslownie goreczke!) to navara zaczyna delikatnie przerywac-gdyby to byl manual ,wrazenie byloby takie jak wtedy gdy dodajemy za malo gazu na zbyt wysokim biegu.Po przydepnieciu mocniej pedalu gazu ,skrzynia jakby zrzuca bieg nizej ,obroty wzrastaja i auto grzecznie przyspiesza bez przerywania.Czy jest to mozliwe,ze automat zle dobiera biegi i trzyma auto na wyzszym biegu powodujac braki jego mocy kiedy tego potrzebuje najbardziej?Czy poprostu do navary trzeba miec ciezka noge zeby porzadnie wdeptywac gaz?!Jezdzilem wczesniej automatami takimi jak- mesio ml,bmw 318 tds, sprinter i nigdy nie spotkalem sie z takim czyms..A moze to wtryski nie podaja odpowiedniej ilosci paliwa ?:)
CHorowalem na navare 2 lata,w Irlandii te auta jezdza glownie po polu wiec ciezko znalezsc dobry egzemplarz.Wkoncu znalazlem,auto serwiosowane w VW garage przez mojego dobrego znajomego,uzywane (doslownie) do wozenia dzieci do szkoly,dofinansoweane,1 62 letni wlasciciel..mam je tydzien,ale po tym co sie naczytalem na temat navary zaczynam sie obawiac o to czy zakup tego auta to dobry pomysl ;/
Czekam na opienie(na temat zachowania auta i skrzyni ,nie na temat mojego zakupu :P )
pozdro