Dzięki za szybką odpowiedź :)
Sprawa jest następująca, sprzedający zapewnia, że sprowadził samochód z USA w 2008 z uszkodzoną prawą stroną paki z przebiegiem około 10.000mil. Od tamtej pory samochód jest w jego posiadaniu i obecnie ma jakieś 40.000mil, tak więc przebieg może być autentyczny :) Pytanie jedynie czy kolizja faktycznie dotyczyła tylko skrzyni ładunkowej, czy może coś poważniejszego? Natomiast z drugiej strony, czy jeździłby samochodem przez cztery lata mając świadomość że to rzeźba powypadkowa?
Czy któryś z forumowiczów orientuje się, czy zdjęcia z takich kolizji są gdzieś dostępne dla przeciętnego zjadacza chleba (numer sprawy jest podany w rejestrze) ?
[ Dodano: 2012-06-07, 15:07 ]
No i niestety nie zdążyłem i Tundra już została sprzedana... ale pewno jeszcze coś się trafi :)