JBednarczyk

Czy ktoś zamawiał/szył/przerabiał albo wymyślił jak bez sprowadzania z USA zdobyć pokrowiec na kabinę? Idzie zima, mam osłonę na przednią szybę, ale lepsza była by osłona na całą kabinę. Parkuję pod chmurą i nie mam czasu na skrobanie rano. Foliowe pokrowce przytrzaskiwane drzwiami są za wąskie na szybę RAM-a. Pozdrawiam

Można kupić same amory i regulować ręcznie przed jazdą. Ale zdalne sterowanie to dopiero jest czad.

Ja jeszcze nie mam patentu na umocowanie tego, nie mam w podłodze zaczepów tylko u góry paki. Ale dzięki za ostrzeżenie. To cudo niestety jest niecenzuralnie drogie. 830zł brutto z wysyłką. Dodam jeszcze ze w terenie na wertepach też auto lepiej się zachowuje. No to ja mam lepszą propozycję http://www.4na4.pl/index.php/wyprzedaz/wyprzedaz-pick-up-akcesoria/ak_poddlw003

Masz oryginalne gumowe linki? Ja przymocowałem taśmami i wyrwało zaczep w poduszce. Gumowe linki amortyzują przeciążenia przy hamowaniu.

W naszym kraju przy sierotach ruszających powoli ze świateł i generalnie myśleniu tylko o swojej dupie "ja zdążę przejechać, a reszta niech spada na bambus" czy "będę jechał powoli lewym pasem bo skręcam za 20 minut w lewo" czy "lubię mieć 50 metrów luzu przed maską jak jadę w mieście" itp. NIE BĘDZIE PŁYNNEJ JAZDY. Średnia prędkość w Warszawie liczona komputerem w kilku autach z rzędu wynosi ok 30km/h z tendencją spadkową. Przy przebiegu 2000km/miesiąc spędza się w aucie 3 doby... Tak samo na pseudoautostradach z dwoma pasami. Jak mam płynnie jechać 110 - 120 jak się dwa ślimaki wyprzedzają przy różnicy prędkości 5km/h przez 5 km? Czemu nie zbudowali 3 pasów jak np Niemcy? Kto z Was używa tempomatu????

Mój 4.7 jest używany jako samochód miejski w stolicy. Poza miastem byłem 4 razy od kwietnia :oops: . Spalanie wg tankowania i kompa 26-28. Na trasie 16 ale przy spokojnej jeździe. Każde przyspieszanie, kickdown itp powoduje wir w baku. Ecodriving RAMem z automatem w Warszawie :shock: Nawet jak wcale nie daję w gaz to nie da rady zejść poniżej 25. Na szczęście mam bardzo małe przebiegi.

Do Rancho jest zdalne sterowanie za 250USD.

Szara Morda Zniszczył Klopa http://youtu.be/CyAXQe1-Plo

Czemu? Cała prawda o żółtych małpach Wrażliwy jestem, sam mam małe dzieci i mi się coś robi jak na to patrzę. Nie popieram publikacji takich obrazków. IMHO dość dają krwi i śmierci w TV, żeby jeszcze powielać ludzką tragedię w necie.

Weź i wykasuj ten link. Pliz. :pala:

Piękna maszynka :)22 Ja też wkrótce po zakupie pojechałem do MD. Miny obsługi w okienku bezcenne. Chyba rzadko oglądają fulsajzy. :kasztan: I w końcu nie patrzą na Ciebie z góry :mrgreen: Byłem raz w takim, gdzie się gada do dwóch mikrofonów - jednego dla plaskaczy i drugiego wyżej dla NAS . Kto by pomyślał. Chyba Amerykanie im kazali czy jak? Ale okienek dwóch to już nie zrobili :mrgreen: FAKT!!! :mrgreen: Ale to im jest niewygodnie

Dziś pierwsza jazda po zmianie opon. Na przód powędrowały Cooper Discoverer HP plus, z tyłu Bridgestone Blizzak. Jeżdżę tylko po asfalcie. Na termometrze 7-8. Pierwsze wrażenie - zrobiło się miękko. Wyraźna różnica w kierowaniu, trochę bardziej buja przodem na zakrętach (dość wrażliwy na to jestem). Wynika to chyba z tego, że poprzednie opony na przodzie były baaardzo stare, zniszczone i twarde jak kamienie. Co do tyłu to trakcja o niebo lepsza. Gumy są naprawdę miękkie, kleją się do asfaltu. Discoverery łatwo traciły przyczepność na suchym i mieliły bez sensu. Teraz popiskują ale drą do przodu jak wściekłe. Pewnie kosztem zużycia, ale jest dużo lepiej. W zakrętach (wjazd z bocznej ulicy na główną, na dużym gazie ze stopu) nie zarzuca tyłem. Hamowanie w normalnych warunkach też ok. Ale na przód takie miękkie opony to chyba nie najlepsze. Kierownica będzie jak na gumce. Ciekawe co napisze Misiek69 bo czeka na komplet jak rozumiem. Podsumowując poprawa na wszystkich frontach! Następny wpis po weekendzie - ma być M R Ó Z!!!!

:shock: Zawsze byli oryginalni, ale żeby tak? Po namyśle stwierdzam, że czujniki w moście są lepsze bo nie moczą się w wodzie i błocie, co może spowodować błąd i awaryjne wyłączenie systemu. Raz czy dwa tak miałem, chyba w Fiacie.

Też tak myślałem do pierwszego awaryjnego hamowania. Przód hamował bez poślizgu, tył pod ABSem, stuk stuk stuk z systemu, a na koniec zadymiło z przednich opon, mniej więcej na 50-100cm. Auto stanęło szybko, jak na takiego kloca. Nie wiem, jak będzie teraz z nowszymi oponami na przedzie - poprzednie miały 9 lat i konsystencję starej gumki myszki do ołówka.

Piękna maszynka :)22 Ja też wkrótce po zakupie pojechałem do MD. Miny obsługi w okienku bezcenne. Chyba rzadko oglądają fulsajzy. :kasztan: I w końcu nie patrzą na Ciebie z góry :mrgreen: Byłem raz w takim, gdzie się gada do dwóch mikrofonów - jednego dla plaskaczy i drugiego wyżej dla NAS . Kto by pomyślał. Chyba Amerykanie im kazali czy jak?

Dokładnie jak u mnie. W kwietniu w tej cenie był tylko jeden do wyboru. I jest mój. :kasztan:

Piękna maszynka :)22 Ja też wkrótce po zakupie pojechałem do MD. Miny obsługi w okienku bezcenne. Chyba rzadko oglądają fulsajzy. :kasztan:

Pytanie czy 5% różnicy wysokości profilu nie miałoby znacznia. Przy oponie 275/60 mamy profil o wysokości 165mm a przy 275/55 mamy 151,25mm. 13,75mm różnicy. Nie wiem na ile wrażliwe są czujniki :-) Przy dużej prędkości samochodu i przy wysokości różnej o 1,375cm na obwodzie około 31 cali prędkość obrotowa będzie się jednak różnić. U mnie czujniki są tylko z tyłu i w związku z tym nie potwierdzam ani nie zaprzeczam. pytanie czy czujki sa tylko na tyl, czy tylko na tyl dziala ci abs a czujki sa na obu osiach, bo niby skad centralka ma wiedziec czy kolo stoi bo zblokowane jest hamowaniem czy stoi bo auto stoi - bez wiedzy co sie dzieje z przodu chyba nie bedzie to dzialac... oczywiscie teoretyzuje... No i teraz będę grzebał w necie przez całą noc... a żeby Cię... :-P

Pytanie czy 5% różnicy wysokości profilu nie miałoby znacznia. Przy oponie 275/60 mamy profil o wysokości 165mm a przy 275/55 mamy 151,25mm. 13,75mm różnicy. Nie wiem na ile wrażliwe są czujniki :-) Przy dużej prędkości samochodu i przy wysokości różnej o 1,375cm na obwodzie około 31 cali prędkość obrotowa będzie się jednak różnić. U mnie czujniki są tylko z tyłu i w związku z tym nie potwierdzam ani nie zaprzeczam.

Też mi się tak wydawało bo lata temu jak w BMW założyłem z tyłu 18 a z przodu miałem 16 to po paru km mi się ABS wysypał. Ale nie wiem jak to teraz wygląda ;-) To logiczne. Za duża różnica. WIKI: Awaryjne wyłączenie ABS-u może także wystąpić na skutek wykrycia innych problemów jak: spadek ciśnienia w układzie hamulcowym (np. wskutek uszkodzenia przewodu hamulcowego) brak reakcji koła na modulowanie ciśnienia w obwodzie (np. wskutek zerwania przewodu od elektrozaworu) inne problemy wykryte przez centralkę ABS a objawiające się niespójnością sygnałów z czujników układu

Wałach

http://jalopnik.com/5849117/watch-us-take-a-swat-truck-to-a-mcdonalds-drive+thru

ABS nie jest idealnie zależny od średnicy koła. Mierzone są obroty i jeśli koło się blokuje spada pulsacyjnie ciśnienie w ukł hamulcowym danego obwodu lub tylko tego koła. Za WIKIPEDIą: ABS mierzy prędkość obrotową wszystkich kół i nie ingeruje w działanie układu hamulcowego dopóki nie dostanie sygnału, że hamulec został uruchomiony przez kierowcę. W fazie pracy hamulca ABS wykrywa poślizg dowolnego koła (lub kilku kół) i elektrozaworami moduluje ciśnienie w obwodzie tego koła. Wykrycie poślizgu odbywa się na 2 sposoby: Koło gwałtownie przestało się kręcić – poślizg Koło zaczyna kręcić się wolniej, niż pozostałe koła. Koło takie rozpoczyna poślizg i za chwilę zatrzyma się. ABS musi tu uwzględniać fakt, że różnica prędkości na zakręcie jest zjawiskiem normalnym. ABS nie ma informacji o położeniu kierownicy więc różnice w obrotach muszą być na tyle duże, aby ABS miał pewność, że wynikają one z poślizgu. W przeciwnym razie ABS nie działałby na zakręcie na koła jadące po jego wewnętrznej stronie. [ Dodano: 2011-10-12, 20:47 ] Poza tym w moim RAMie system ABS jest tylko na tylnej osi!

Wyrzucilem stare łyse 55 goodyeary z przodu i ich miejsce zajęły coopery z tylnej osi. profil 60.