Dzieki za zainteresowanie.
Z zegarami nic nie robiłem, auto przyszło zza wody jakies dwa lata temu i historia była taka:
nie zwracałem na to uwagi ale ten "check engine soon" wogóle sie nie zaswiecał w żadnej pozycji stacyjki. Pojechałem do serwisu, podłączyli pod kompa, wyswietliło dwa błedy o ktorych pisałem. Powiedzieli ze trzeba go podłączyc i zaporogramowac komputer, oryginalnym komputerem Forda, którego niestety nie mieli. Tym kopmuterem który mieli wykasowali te błędy ale po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu wyskakiwało to samo. Co ciekawe, mysle sobie może żarówka lub jakas dioda sie przepaliła dlatego nie świeci. Zdiołem przednią czesc deski osłaniającą zegary (ale zegarów nie odłączałem) i co zobaczyłem,: jeden wielki glut czarnego sylikonu napuszczonego tylko w okienko "check engine soon" Teraz juz swieci oczywiscie cały czas.
W takim stanie przyszło to ze stanów, czyli juz tam, ktos nie mógł sobie z tym poradzic.
Oczywiscie auto przyszło z kompletnie rozładowanym akumulatorem, bo wysyłali je 3 miesiące.