Skocz do zawartości

Sławek

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sławek

  1. Witam, poszukuję osoby posiadającej programator do Dodge 4.7 z 2004 roku. Zmieniłem kółka i teraz przekłamuje mi prędkościomierz, blokada prędkości tez nie pomaga. Zamiast kupować jakiś :power programmer: w USA wolałbym wypożyczyć taki od kogoś z forumowiczów. Oczywiście nie za darmo :-D Pozdrawiam Sławek
  2. Ja mam wbite na haku 1950kg :lol: Rozmawiałem z diagnostą przy okazji przeglądu i muszę zawieźć mu jakiś papier z danymi na podstawie których mi wystawi zaświadczenie.
  3. No to niezły cyrk z tym VINem, nie ma takiego ani nawet podobnego :lol:
  4. Jakoś dziwnie to zabrzmiało :mrgreen: ale WITAJ !!
  5. No i jeszcze gaz po 4zł i będzie super. :pala:
  6. Tylko że to jest LSD a nie setka i to na tarczkach ciernych więc się zużywa i po kilku latach jak nie wymienisz tarczek to po prostu nie robi
  7. Fajnym (moim zdaniem) byłby też jakiś torsen np. TrueTrac Fajnie robi, nie trzeba żadnego sterowania, sprawdza się w Hummerze H1 i cena jest niewysoka a rozwiązuje problem w np. przypadku opisanym wyżej.
  8. I wszystko w kosmicznych cenach bo blokada musi mieć kompresor a o ile cenę blokady można przeżyć to już kompresor zabija :-D Chyba wolałbym elektrycznego ECTED Max Normalnie jest jako LSD a po włączeniu zachowuje się jak "setka" :git:
  9. No właśnie dlatego się dziwiłem bo nie wiedziałem że jest zapinany automatycznie stały napęd 4x4 bez mech. różnicowego. To dla mnie coś nowego. Ale w sumie człowiek się uczy całe życie. :git: Pytanie co "leci" pierwsze przy skręcaniu z zapiętym 4x4. W Jeepkach wyciągał się podobno łańcuch w reduktorze, kolega w Chevy'm twierdzi że w jego manualu jest napisane że skutkiem jest tylko większe zużycie opon.
  10. W Jeepach zawsze miałem 4x4 Full Time z rozdziałem 48/52% i było to rozwiązanie o wiele lepiej sprawdzające się na drogach zimą niż w wersjach z napędem na tył i dopinanym przodzie przy poślizgu. Po prostu zanim przód zapiął się przy poślizgu (śnieg) to auto już siedziało i czas stracony na reakcję mechanizmu był tu kluczowy. Lepiej chyba zawczasu włączyć stałe 4x4. Takie jest moje zdanie. RAMa niedawno kupiłem i pierwsza zima przede mną :-D
  11. Czyli nie ma centralnego mechanizmu różnicowego?? Trochę dziwne rozwiązanie i chyba mało praktyczne. Wolałbym reduktor NP242 - to byłoby idealne, bo miał tryb 4x4 Full Time. Na zimę idealny. :-D
  12. No to super :luz: Chociaż nawet nie podejrzewałem że wytrzymuje ciężar człowieka :shock:
  13. Ja kupiłem ten model: http://www.autotrucktoys.com/ram/TonnoPro-Dodge-Ram-Tri-Fold-Soft-Tonneau-Cover--PRD29814.aspx?green=E4FD2CFD-9A81-5C50-06F6-DCCF5FC19907 Płynie właśnie do mnie, poczytałem trochę i użytkownicy bardzo chwalą tę zabudowę. Podobno jest wytrzymała, daje radę nawet w myjni i nie przecieka. Tani zakup i transport na terenie USA za darmo. Za przesyłkę do Polski zabrała się firma Polamer, która już wysyłała mi już od skrzyni biegów po uszczelki :mrgreen: Za parę tygodni założę i sprawdzę jak jest w rzeczywistości z tą zabudową. Zima w Polsce to miarodajny test :-D
  14. Gdzie kupowałeś? Kupiłem na www.autotrucktoys.com
  15. Jakieś chore te ceny. Moja zabudowa razem z transportem pod drzwi domu wyszła $289.95 + $66.25
  16. Ja kupiłem w USA taką: Bardzo zależało mi właśnie na tym że się składa a nie trzeba jej ściągać. Blokowana jest od środka więc jeśli mamy klapę tylną zamykaną na zamek to bagażnik jest w miarę zabezpieczony. No i cena jest super bo niecałe 300$. W Polsce za kawałek ryfla chcą >3000zł.
  17. I to jest niestety święta prawda. Ja swojego RAMa kupiłem z uszkodzonym zderzakiem z tyłu i ruda już wzięła się do roboty więc też mnie czeka albo naprawa albo kupno nowego :roll:
  18. Ja zmieniłem i amory ale seryjnej długości też dają radę. Pośrednim wyjściem są adaptery obniżające górne mocowanie amortyzatora. Wtedy jest w takim położeniu jak w zawieszeniu nie motanym.
  19. Pomierzyłem moje pudło i wychodzi na to że muszę się "podkręcić" o 1" żeby w miarę prosto autko wyglądało.
  20. Lepiej kupić dłuższe sprężyny niż podkładki. Koszt nadal dość niski a samochód od razu lepiej się prowadzi, zwłaszcza że przednie sprężyny w Jeepach lubią "siadać" z czasem i potem wychodzi że zamiast +2" mamy +1 albo doszliśmy do fabrycznego wymiaru. :mrgreen:
  21. Jeśli to typowy 2,5 TD Misia to powinien mieć 102KM i nie należy do najmniej awaryjnych jak i reszta auta (tzn. skrzynia, pompy itd.) Z doświadczenia wiem że w tych autach pada wszystko co może paść i to co nie może. W tym przypadku nawet 5-letnie Webasto :roll: W sumie po kilku latach użerania się przez kolegów z dwoma egemplarzami - radzę trzymać się od tego z daleka :mrgreen:
  22. I chyba tak zrobię choć to nowość dla mnie, przyzwyczaiłem się do wymiany sprężyn na dłuższe w Jeepach :mrgreen:
  23. O! To na pewno pomoże :-D Dzięki stokrotne :git:
  24. Witam, jako że poprzedni właściciel coś namieszał z resorami, tył mojego RAMa jest wyżej niż przód. Nie wiem niestety o ile, w Jeepie mierzyłem wysokość pomiędzy krawędzią nadkola a środkiem felgi i mogłem porównać z danymi fabrycznymi, teraz takowych nie mogę znaleźć. Czy zna ktoś jakieś wymiary które pozwolą mi określić wysokość fabryczną? Inna sprawa: jak najprościej i najlepiej podnieść przód?
  25. Sławek

    Witam!

    Święta racja. Przestałem tęsknić za moim XJotem, WJ też poszedł w odstawkę :twisted:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.