Skocz do zawartości

cromik

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cromik

  1. A widzicie dla ciekawości chciałem to sprawdzić i sprawdziłem. Rozmowa toczyła się bardzo elegancko. Pan jeat w USA, stwierdziłem, że kolega z Londynu w każdej chwili może podjechać sprawdzić wszystko i jak będzie OK to biorę ;-) Pic polegał na tym że "sprzedający" nie chciał jakiejkolwiek zaliczki. Gdyby miał lecieć z USA do Londynu to chciałby mieć pewność ze ja przyjadę w postaci mojego potwierdzenia rezerwacji lotu 8-) Niestety stwierdziłem, że ja nie latam, nie mogę i drogę tą przebęde autem. Dialog się zakończył. Wałek na potwierdzenie lotu :-D
  2. Ma jeszcze jednego czarnego po lifcie. Ja szukam dalej. Edit1 - Właśnie mi sprzedający odpisał sms-a, że RAM jest nie sprzedany, o co chodzi? ktoś oddał?
  3. Też dzwoniłem i odrzuca połączenia. Czyli RAM praży dupsko w słonecznej Italii :-D Oglądałeś może inne Ramy na placu?
  4. Nie można kupić :-P Stanowczo zabraniam :-) Wiem że są auta i auta. Zresztą to co się dzieje na rynku z autami używanymi to chyba każdy wie. Ja stwierdziłem ze to nie jest akurat ten, chociaż najgorszy nie jest, dlatego tematu dalej nie drążyłem. Z tym kupi, nie kupi to też nie do końca. Handlarz jasno stwierdził, że rozmawiał kilka razy z ludźmi ze słonecznej Italii i oni mieli po niego przyjechac. Skoro wysyłał im dodatkowe fotki, oni zrobiliby ładnych parę kilometrów i nie kupiliby, a byli napaleni to chyba coś to oznacza.
  5. Niby miał kilka aut z tymi silnikami i z gazem i zawsze się świeciło, mówił że to wina słabego gazu :-D Różne wynalazki widziałem na gazie i jak się chce to nic się nie pali.
  6. A co? :D jak przyjedzie i mi zaprezentuje :-P To nie kupic ? hehe. Jak to wałki to nic mi nie grozi, nie martw się. Ja bym raczej obawiał się rodzimych sprzedających niż takich. P.S. auto jest w Londynie, cena ostateczna 25000 PLN :roll: Napisze dla jaj, że kolega dzisiaj przyjedzie go zobaczyć siek:
  7. Przeszukałem archiwum i nic nie wyskoczyło. A to poprosze o maila.
  8. Butla pod paką. Założył bo lepiej z gazem się sprzedaje. Gaz zakładany u kolegi w Nysie, zakładają mu do każdego amerykańca, słowa sprzedającego. Vin-u nie brałem bo sobie go odpuściłem. Trzeba by się dowiedzieć czy jeszcze on jest na sprzedaż, bo tak jak mowiłem w niedziele miał ktoś po niego przyjeżdzać. Jak go nie sprzedał to tym bardziej nie jest wart kupna.
  9. Byłem przy okazji wyjazdu na wystawę psów oglądać go w Sobotę. Auto sprzedaje handlarz, ma komis, na placu 5 Ram-ów To co powiedział: - zamienił go za pasztetwagena tuarega około dwa tygodnie temu, zamiana z kolegą, - założył do niego gaz, wcześniej nie śmigał na gazie, - u nas jest od 2008 roku, - w USA jeździł w armi, ma na przodzie jakieś naklejki typu US ARMY, - papiery wszystkie potwierdzające historię są, - cena do lekkiej negocjacji, - o przygodach auta nic nie wie. - ma zamiar zmienić jeszcze przednie lampy na oryginalne (tył jak byłem oglądać był już zmianiony na oryginały) Zmianił ponieważ, niby mają przyjechać lada dzień włosi czeskiego pochodzenia i go kupić. Praktycznie jak go oglądałem to powiedzia,ł że już sprzedane, chyba że mu zaliczkę wpłacę :lol: Handlarz lubujący się w Ram-ach, typowy właściciel komisu. Teraz co ja wymacałem: Blacha, raczej jakbym ja go miał brać to do lakierowania cały (zresztą gość mówił że jak się nie sprzeda do daje do lakierowania i wystawi drożej) - maska i przednie błotniki wypłowiałe od słońca, schodzi klar (lampy zresztą też) w zderzaku brakuje plastików. Maska ciężko się zamyka. - drzwi od pasażera przerysowane na dole, wgniecenie na około 40- 50 cm. - paka z jednej strony lakierowana w jednym miejscu na zapyłkę, w jednym miejscu rdzewieje, na górze - paka wyłożona blachą ryflowaną, nie wiadomo co jest pod spodem. - strona od kierowcy, ogólnie OK, trochę drobnych zarysowań, najwięcej przy klamkach, to do spolerowania. Szczeliny równe, wszystko się zamyka i otwiera, oprócz zamykania maski tak jak powinno. - w ostatnim czasie na pewno lakierowany nie był, brak widocznych niedroróbek blacharsko lakierniczych. - spód i silnik suchy, wycieków nigdzie nie ma, zawias OK, opony, felgi OK. Niby wszystko na czas robione. - osłona silnika od spodu zrobiona z blachy ryflowanej, - silnik odpalał bez problemu, chodził równo na gazie i benie. - jeżeli chodzi o środek, raczej OK, było palone. nic nie połamane, nie poprzecierane, niepowypalane, plam brak. Audio Infinity. Przebieg wg licznika ~69 tyś mil. Świeci się kontrolka od silnika. Na pytanie dlaczego? bo ten typ na gazie tak ma, pewnie na czymś zaoszczędzili. Poza tym paliła się kontrolka od lamp, ponieważ tył nie był jeszcze do końca podłączony. Reszta kontrolek gaśnie tak jak powinny gasnąć. Z placu nie wyjeżdżałem bo już mi się nie chciało. Vin- nie brałem niestety. Wg mnie cena adekwatna do stanu, trochę dołożyć by trzeba było do niego aby był OK.
  10. Kiedy to ogłoszenie było? Takiego rocznika nie szukałem i nie natrafiłem na to ogłoszenie, dlatego jakbyś mógł coś więcej jeszcze napisać, byłbym wdzięczny.
  11. cromik

    f150 do oceny.

    Ze Stanów? :lol: Znajdź cokolwiek sprowadzonego, obojętnie skąd nie mającego przygód ;-) Ja już pół roku szukam i patrze co jest i nie ma nic :-( To może spróbuję inaczej, jak nie tak to jutro ide w totka pyknąć 9 mln i sprowadzam nowego :-P
  12. cromik

    f150 do oceny.

    To podziękował bardzo :-D No to miał przygody. Ale chociasz przebieg się może zgadzać, chociaz kto to może wiedzieć :roll: No to szukam dalej.
  13. cromik

    f150 do oceny.

    Tak się zastanawiałem jak w długiej trasie ~1000km sprawują się takie fotele. obecny właściciel odkupił go w zeszłym roku od funduszu leasingowego bo komuś zabrali za niepłacenie rat. Mam vin-a: 1FTPX04505KC3189 Da radę coś sie dowiedzieć ? I ile mnie to będzie kosztowało 8-)
  14. cromik

    f150 do oceny.

    No właśnie to mi się w nim podoba :-) Zwróciła już moją uwagę poprzednia wersja eFki z taką paką.
  15. cromik

    f150 do oceny.

    Tak lampy trzeba by ogarnąć. Postaram się o VIN w takim razie. Narazie dostrzegłem i potwierdził to właściciel palącą się kontrolkę ABS ;) Do wymiany jest czujnik, który zresztą jest już kupiony i leży w aucie. Poza tym maska ponoć była lakierowana. Reszta wg informacji uzyskanych od Pana jest OK. Nie jest on długo właścicielem, więc historii auta niby nie zna. Podoba mi się ta eFka :D Napisałem prośbę o VIN, ciekawe co wyjdzie w praniu. P.S. Czy Ty MKmario masz u siebie takie same siedzenia co w tym są? Chodzi mi o profil, bo już znalazłem fotki, że masz skóre.
  16. cromik

    f150 do oceny.

    No dobra, pojawiła się ciekawa aukcja z przejęciem leasingu na Efke. Mi odpowiada auto. Z właścicielem rozmawiałem dziś o aucie. Co koledzy widzą, czego może ja się nie dopatrzyłem i może o czymś właściciel zapomniał? Da radę jakbym miał VIN coś sprawdzić? Oto pacjent: http://otomoto.pl/ford-f150-C18472105.html
  17. cromik

    f150 do oceny.

    Forma wizualna jest do zaakceptowania, np. różnice w kolorze, czy niepomalowany zderzak. Jednak są to tylko elementy które mają ładnie wyglądać. Rozumiem że mogą być takie, bo ktoś obtarł drzwi/zderzak i sobie pomalował. W takim wypadku nie ma problemu. Tylko takich aut jest na allegro mało. Reszta to taka która pod tą słabo zrobioną blachą chowa krzywe podłuznice/ramy, rozwalone zawieszenia, poklejone chłodnice itd i tu jest problem, dlatego jest to ważne. Chyba że gość udowodni, że Ford miał przetarte jedne drzwi i pomalował, następnie przez przypadek zarysował mu ktoś z drugiej strony i też je pomalował, a że jest pechowcem to niewyhamował i rozwalił zderzak na jakimś plaskaczu i też go wymieniał. Uznał że to auto jest tak dla niego pechowe, że już nie będzie go malował tylko go sprzeda. Taka opcja też może być :) Wtedy to auto jest bezwypadkowe.
  18. cromik

    f150 do oceny.

    A te drzwi to ma rózne i z lewej i z prawej, przodu nie było ? :) Też go dokładnie już podziwiałem na zdjeciach.
  19. Jak tam chłopaki Cummins z Imielina kupiony?
  20. Jak ktoś chce okna to do mnie, ale tylko drewniane ;) Ogólnie sprzedaje materiały budowlane i wykończeniowe. Że tak powiem w styczniu masakra jakaś, jak nigdy nie narzekam tak teraz mnie strzela już. Dobrze, że w Lutym jakieś ruchy są. W Zielonej Górze na kilka dużych firm budowlanych jedna ma co robić, reszta siedzi i na pół gwizdka coś działa. Jeszcze przetargi trwają miesiące, a jak się jeszcze ktoś odwoła to już po ptokach, zima wstrzymuję roboty i tak każdy byle do wiosny dotrwać. A o płatnościach to już szkoda gadać.
  21. A tak na marginesie to co o nim myślicie? Zna ktoś/widział ktoś to auto? Jest jeszcze ten, wyglądający na ciekawego: http://otomoto.pl/dodge-ram-2500-3-5tony-manualna-skrzynia-C15001320.html
  22. Ja walkę z policją, dokładnie z bandą z prewencji prowadzę już kilka lat. U mnie chodziło zawsze o przyciemnione przednie szyby i ewentualnie wystające koła, oczywiście zawsze były gadki szmatki że coś tam jeszcze, ale mniejsza z tym. Prawo jest u nas tak skonstruowane a nie inaczej i to samo tyczy się pseudo władzy. Milicjant zatrzymując Cie, może poddać wątpliwości jakąś część w aucie, zabiera Ci w nagrodę dowód. Teraz diagnosta musi to zweryfikować. Albo Ci odda świstek ze swoim podpisem, albo pogoni. Jak Ci podbije to luz. Ale oczywiście zawsze za to my płacimy. Zawsze się pytam Milicjanta "skoro Pan mi zabiera DR a diagnosta stwierdzi, że jest wszystko OK, to kto mi odda pieniądze za mój stracony czas i przegląd? bo Pan ma takie widzimisię, a ja za to muszę płacić!" Ich to nie interesuję bo się wykazał i dalej rób se co chcesz. Milicja jest u nas, bynajmniej u mnie na tyle bezwiedna, że czasami nawet uda się wmówić że te szyby nie są folią przyciemnione tylko opalone oryginalnie. Zdarza się, że uwierzą. Może wmawiajcie im bajki z kosmosu. Niestety brak znajomości prawa nie zwalnia nas z jego przestrzegania. Tłumaczenie że nie wiedziałem często nie przechodzi, wtedy się zaczyna że na stacji to Panu wytłumaczą. Kiedyś gdzieś były w mediach debaty o przyciemnianych szybach, zrobiono nawet test nowego Renault, które to miało oryginalnie zbyt mocno przyciemnione szyby, ale jakoś z tego wybrnęli. Po tej akcji pały mało co się nie pozabijały o to kto więcej dowodów pozabiera. Także media omijałbym szerokim łukiem. Tak jak piszecie, za dużo się dowiedzą i będzie zonk.
  23. Pompę często słychać przy skręcaniu na postoju, ale to ze względu, że są duże opory. Jak dodajesz gazu i ją słyszysz przy dźwięku jaki wydaje silnik to może nie być dobrze. Brak płynu nie jest zbyt dobry. Czy na wolnych obrotach przy skręcaniu na maksa coś słychać?
  24. cromik

    Prace ogródkowe ;)

    U mnie drzewkami psy się zajmują, najpierw łamią, potem obgryzają, co zostanie a na koniec wykopują korzenie :D Takie małe Ramiki z nich.
  25. Ja od dziecka zamiłowanie mam do włoszczyzny. Na Fiacie 131 nauczyłem się jeździć, pierwszym zakupionym za własne pieniądze autem była w 99 roku moja Croma. Mam też drugą, mały rarytas dla znikomego grona osób które te auta lubią. Czeka na reanimację. Przygodę miałem także z Lancią, Alfą Romeo. Zawsze były to wynalazki, dużo się przez nie nauczyłem.Przez namowę przyjaciela spróbowałem francuza w postaci Espace. Teraz dla urozmaicenia czas zapoznać się z amerykańską technologią. Nie powiem zawsze mnie korciły, mania wielkości amerykanów jest genialna. Ciągnie mnie jednak zawsze do aut z lat osiemdziesiątych, początku dziewięćdziesiątych, bynajmniej tych włoskich. Na razie szukam F150 albo Ram-a ;) Już się więcej nie rozpisuję na poboczne tematy bo mnie zaraz moderator pogoni :roll:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Jeśli chcesz korzystać z forum musisz zaakceptować powyższeWarunki użytkowania.