Ram

Miałem model 2004 Hmi bez MDS - ładnie bulgotał, było go słychać i nie było potrzeby grzebania. W nowszym modelu 2007 z MDS w ogóle nie było słychać silnika! Dołożyli chyba jeszcze jeden tłumik (taki jak mała beczka) i mały rezonator. Obecnie mam: standardowe katalizatory > standardową beczkę małą > tuningowy tłumik thrush welded i końcówkę flowmaster. Na dolocie jest wywalony rezonator i wstawiona kratka bawełniana K&N zamiast standardowej. Brzmi to tak: https://picasaweb.google.com/FreerideRam/DodgeRamHEMI20072014?authkey=Gv1sRgCK_Vn_Gw1ffMywE#6075178239809933394 Nie jest ani za głośne, ani za ciche. :D Tłumik kosztował 250zł i sprzedawał go jakiś kolo w PL. http://www.ebay.pl/itm/Dynomax-17649-Thrush-Welded-Muffler-/381237836251

retarder jacobsa zwany w stanach jake brake :)

:D proponuję wrzucić dźwięk na dobre głośniki...

U mnie pewnego dnia zaczęło auto mocno parować na szybach np jak stałem na światłach. Okazało się że padł wiatrak klimy :) - u mnie włącza się więc czasem - nawet kiedy nie jest włączona w kabinie.

U mnie zmieniłem dolot pomiędzy airboxem a przepustnicą (właśnie toto sprzedaję ze swojego), dodałem filtr bawełniany K&N - ale w miejsce seryjnego (tak, KN robi taką kratkę do ramów :D) i dodałem tłumik Thrush. https://picasaweb.google.com/FreerideRam/Sound?authkey=Gv1sRgCOPixY-R1-PLKA#6107939810209730914 Efekt dźwiękowy super. Zmiana mocy minimalna. Może trochę lepiej się wkręca. W testach z netu, na hamowniach, na takim zestawie wzrasta moc wzrasta max 15-20KM.

http://rotogrip.pl/rotogrip-lancuchy-sniegowe A to by przeszło gdyby było pod pickupy?

U mnie były to przede wszystkim marzenia o amerykańcu... co za tym idzie o dużym silniku... z dźwiękiem... no i wyróżniającym się nadwoziu jak np pickupy. Poza tym to pewnie ostatnie lata jazdy na tak dużych silnikach. Potem wejdą silniki z wytryskiem mocznika i napędzie na pędy mleczu. Oczywiście "oligarchowie" będą jeździć Dartz'ami benzynowymi V12 a tłuszcza Kalinami na mlecz. Dlaczego Dodge Ram? Hmmm... analiza własnej osoby czasem może nas rozczarować więc tego nie robię :D Pewnie Dodzia bo nie lubię: - masowości i głównego nurtu (kojarzy mi się z owcami masowo walącymi łbami w niewłaściwe wyjście z zagrody), - tandety za wielkie pieniądze (fura za 400tys zł, za którą nawet się nie obejrzysz podczas gdy właściciel salonu jeździ zupełnie inną marką) Zawsze kierowały mną konkretne decyzje i rozwiązania. Jak się wk..ię na coś to chwila z uślizgiem tyłu, piękny dźwięk i jakoś mi lepiej heheheh... Dodzia to najlepsze auto do nauki jazdy... innych na drodze. No i coś na temat większego fiuta... ludzie, którzy mówią, że takie auto to na powiększenie tego owego NIE MAJĄ POJĘCIA co to OHV, co to V8, co to Hemi... ba! co to suwy! Nie wiedzą czym jest kunszt metalu, którego obróbka ściśle łączy się z wiedzą jaką zdobywał przez wieki człowiek - a metal ten odpowiednio obrobiony i połączony, przybrał formę dającą MOC i dźwięk. To jest mechaniczna sztuka Panowie. Według takich frajerów pod maską biegają chomiki w kółku i jak coś się zepsuje TO MA Z POWROTEM NATYCHMIAST DZIAŁAĆ! Trzeba się takowych od razu pytać - "czy w takim razie kapitan statku zwija pytę na bęben od węża strażackiego"?. :f: Dodge wg mnie nie służy do przemieszczania się... tylko do jeżdżenia! :twisted: A jak jedziemy w góry to 6 rowerów wchodzi bez rozkładania :) http://www.pinkbike.com/video/348617/

Wydaje mnie się, że lekko się zamieszalim. Auto może mieć napęd na tyłu albo na przód. Aby jeździć po zakrętach obie osie P+T muszą mieć mechanizmy różnicowe czyli odpowiedzi na pytania "tato, a co to ta grucha między kołami" :pala: Jeśli auto ma napęd na cztery koła to aby pokonywać zakręty MUSI mieć centralny mechanizm różnicowy który (oprócz mechanizmów różnicowych na osiach niwelujących różnice w obrotach kół pomiędzy sobą) niweluje różnice między prędkościom osi przedniej i osi tylnej. W przypadku kiedy auto centralnego mechanizmu różnicowego nie ma (i tu wkracza niestety nasz kochany dodge ram) stosowanie tego napędu (4x4) jest możliwe tylko na podłożu miękkim (trawa, błoto, śnieg itd) po którym koła stawiające opór lub te które kręcą się za szybko będą swobodnie się kręcić nie powodując sił skrętnych w skrzyniach rozdzielczych, na półosiach czy krzyżakach - gdy takie siły występują często dochodzi do zużycia / uszkodzenia ww elementów. Centralny mechanizm różnicowy byłby w dodzi bez sensu skoro można używać tylko trybu 2WD (tylko tył) / 4WD Hi (tył i przód załączony na stałe - LOCK) / 4WD Lo (tył i przód załączony na stałe - LOCK - i dodatkowo reduktor działający jak największa zębatka z tył w rowerze). Dodzia nie ma centralnego mechanizmu i tym samym nie ma jego blokady... LOCK działa zarówno na Hi jak i Lo i nie oznacza spięcia mechanizmu centralnego - oznacza spięcie obu osi na stałe. Jedynym sposobem na sensowne używanie na asfaltach 4x4, które nie ma centralnego mechanizmu to byłby tryb auto (mają go niektóre wersje Laramie), który sam załącza przód jak tył się ślizga - np do chwilowego podjechania pod ośnieżoną częściowo górkę. Jednak o jeździe bokami a'la subaru ze stale włączonym 4x4 można pomarzyć. Na nawierzchni ziemistej kiedy przyczepność zaczyna być lepsza wejście w zakręt przy włączonym 4x4 bez centralnego mechanizmu (lub mając go zapiętego) oznacza... jazdę na wprost :D Reasumując dodge ram ma tryby: 2WD - normalny (Hi), stały napęd na tył / na każde powierzchnie na codzień 4WD Lock / Hi - normalny (Hi), stały (lock) napęd na obie osie / na miękkie i śliskie powierzchnie i na sytuacje kryzysowe 4WD Lock / Lo - zredukowany (Lo), stały (lock) napęd na obie osie / na miękkie i śliskie powierzchnie i na sytuacje bardziej kryzysowe - przy czym nie ma centralnego mechanizmu różnicowego - przy czym nie ma blokad jakichkolwiek mechanizmów różnicowych Mowa oczywiście o wersjach 4x4 podstawowych. Laramie miał jeszcze tryb auto a w power wagon jest chyba dostępna blokada mechanizmów na osiach - ale centralnego mechanizmu też CHYBA tam nima.

Niedawno wstawiłem thrush welded do siebie. Nie mogłem przeżyć że hemi 2004 miał przynajmniej jakiś dźwięk seryjnie a w 2007 hemi totalna cisza... nawet nie wiedziałem kiedy wzrastają obroty i tylko dupcia uciekała na mokrym asfalcie. Na thrushu jest super - powyżej 110km/h już prawie go nie słychać. Poniżej 110km/h jest przyjemnie. Gorzej jest jak jedzie na 4 cylindrach z MDS - wtedy jest traktorek wolnoobrotowy :) Z zewnątrz nie drażni jednak - z oddali brzmi jak cichy chopper. http://www.autoaccessoriesgarage.com/Exhaust/Thrush-Welded-Muffler Niedawno koleś na allegro miał 5szt po 350zł :) W wersji 2007 seryjnie jest 2x katalizator, 1x tłumik okrągły, 1x tłumik duży, 1x rezonator prostokątny i 1x rezonator na rurze. W wersji 2004 seryjnie miałem 2x katalizator, 1x tłumik duży, 1x rezonator prostokątny. Teraz mam 2x katalizator, 1x tłumik okrągły, 1x thrush i jest super.

Witam Panowie Oto efekt - z przodu założyłem śmieszne chińskie ringi (650 diód led) w dwóch wężykach elastycznych. Oczywiście z tyłu też są śmieszne chińskie ringi. W sumie 34 dni czekania, 3 dni roboty i 195zł wydatków (250zł tył). Palę obecnie je jako dzienne / odpalają się jako pozycje. Obowiązkowe palenie 110W zostawiam tym którzy wyłączali światła 1 marca w czasie gorszej szarówy niż w styczniu - i przez których to właśnie jest przepis o jeździe na światłach cały rok. Co do homologacji to szukałem kiedyś specjalnie lamp cofania do buggy z homologacją - po PIERWSZYM deszczu do połowy zalane były wodą i brakowało w środku gupików. Wolę bezdokumentową homologację na mózg niż homologację za jaką się płaci kopertą. DRL'ki wiecą bardzo jasno - tak, że w dzień trzeba mocno balans bieli zmanipulować aby widać w ogóle było ich kształt - w nocy w ogóle nie ma na to szans. Co do świateł co Prawy zapodał - Projector bodajże, to bez ksenonów rzeczywiście nie świecą - a ksenony wiadomo - poziomowanie i spryskiwacze wymagane - więc za dużo roboty. Same klosze zaś mają w środku mega shitowate ringi http://reviews.turbometal.com/wp-content/uploads/turbometal-02-03-04-05-dodge-ram-halo-led-projector-headlights-2-600x458.jpg - podświetlane dwoma diodami. Jakby co mogę pomóc zamontować tam sensowne cob ledy - mega jasne ringi pełny okrąg bez przerw. Pozdrawiam pisząc ze śmiesznej chinskiej klawy, klikając chińską myszkę (swoją drogą tego muszę spróbować kiedyś) i patrząc w chiński monitor przy świetle chińskiej żarówki.

Heheh no to już przeginka... Co do przednich to jest kilka opcji. Jako mijania nocne można użyć wzmocnionych żarówek jednak wiadomo że krócej chodzą a na symetrycznych lampach będa oślepiać. Wydaje mi się więc że jedyny sens miałaby wymiana reflektora głównego na soczewke z xenonem i elektryczną regulacja wysokości. Natomiast co do świateł dziennych mijania (można się podpiąć pod instalacje pozycyjnych) to uważam że palenie 110W jest dobre dla imbecyli - lub tych co 28 lutego wyłączali światła w czasie deszczu i zmroku. DRL czyli dzienne światła mijania można nieco upiększyć - nie muszą to być listwy z biednej ronki czy bidula. Co do linka Miśka69 to przesada ale gwarantuje że efekt dobrze zrobionych halo ringów sadza na tyłek każdego. Dobrze zrobionych - nie dres party. Obecnie jest 5 rodzajów ringów. 1 - mega shitowe kółko z plastiku i w dwie diody je podświetlające 2 - kółko z plastiku podświetlane mocną diodą (BMW) 3 - halo ringi SMD led w kółku plastikowym "nacinanym" 4 - halo ringi CCFL w kółku plastikowym "nacinanym" 5 - halo ringi COB LED najnowszy patent i najlepszy... 6 - elastyczna rurka COB http://www.alibaba.com/product-gs/1069565615/D12V_White_and_Yellow_Flexible_LED.html 1 to mega shit. 2 tylko w seryjnych lampach BMW. 3 są ok ale z bliska razi to że widac wyraźnie podział na obwodzie na małe diody - można by pewnie pomalować lub zmatowić kółko plastikowe ale pewnie by szmelc wyszedł. 4 są super bo mają równą linię - jednak nie są tak jasne jak SMD / led i nie są pełne - mają swój początek i koniec. Najlepszy efekt jest po wyjęciu ich z oprawy plasikowej (uwaga to cieniutka szklana świetlówka!). Zrobiłem teraz takie z tyłu i jest bomba. http://i468.photobucket.com/albums/rr46/aacebaystore/DSC_0932575x384.jpg?t=1235171347 5 są perfekcyjne - mega jasne i pełne koło bez przerw... niestety aktualnie maksymalna średnica to 140mm 6 - ciekaw jestem efektu - pewnie w tej technologii zrobię sobie lampy z przodu bo COB ringów nie ma w rozmiarze 180mm :) Koszty zestawu ringów do Ramów robionych przez firmię oracle to 200$ za przód lub tył. Lampy trzeba samemu rozłożyć i to założyć. Koszt materiałów w PL lub w chinach to około 250zł. Przednie lampy rozkleja się w piekarniku :) tylne trzeba rozcinać.

Polecamy przeróbkę lamp :) żeby za dzienne mijania robiły halo ringi.

Nie narzekam jakoś. Mam w dolnym kólku połówke białego szkła i jest tam zwykła żarówka od kierunku i ledówka cofania. Fotki ringów za dnia.

Ja u siebie miałem już przerobione - wszystko w tylnych kloszach. Rocznik 2007 - na górze 2 żarnikowa stop i pozycja (w lewym wwiercona dodatkowo T10 mgielna) na dole kierunki pomarańczowe i wwiercone W5W cofania. Wczoraj skończyłem kolejny patent z świetlówkami / ringami / halo. Udało mi się rozciąć lampę i tym razem wsadziłem je do tyłu. Za taki zestaw Oracle liczy sobie 200$ - mi wyszły materiały 240zł i trochę roboty :) Efekt poraża na żywo. Na dniach wrzuce fotki lepsze niż te z kalkulatora. Dorzucam fote Oracle w ich aucie pokazowym. Niedługo będę robił przednie halo ringi w technologii COB SMD. http://i468.photobucket.com/albums/rr46/aacebaystore/DodgeRam1500CustomHaloTaillightsTai.jpg?t=1235171365 http://i468.photobucket.com/albums/rr46/aacebaystore/DodgeRamCustomHaloTaillightsTailLig.jpg?t=1235171391 http://i468.photobucket.com/albums/rr46/aacebaystore/DSC_0932575x384.jpg?t=1235171347

Siema. Wyskoczyło mi po raz kolejny 456 - mały "wyciek" oparów ze zbiornika paliwa. Miałem to na samym początku 2 lata temu - w warsztacie powiedzieli, że poluzowany jeden z przewodów odpowietrzających zbiornik. Teraz po 2 latach błąd wyskoczył znowu - mechanik mówi, że to zły korek paliwa (kupiłem z kluczykiem z napisem fuel z rok temu). Znalazłem inny korek z kluczem w usa olkusz. Myślicie, że to może być bad koras czy sprawdzić przewody? take mam: http://i.ebayimg.com/t/Dodge-Ram-Dakota-Durango-Locking-Gas-Cap-1998-to-2012-NEW-Mopar-/17/!Bf9TbJQ!Wk~$%28KGrHqMH-CEErvIme!3bBLDWnSrp7w~~_12.JPG < ktoś tego używa bezproblemowo? take chce kupić: http://allegro.pl/korek-wlewu-paliwa-z-kluczykiem-dodge-ram-2000-i2638033696.html W zeszłym tygodniu byłem na skasowaniu błędu - znowu wyskoczył :)

http://www.pinkbike.com/video/219200/ Filmik skręcony z euro tripu 2011 4x4 na nordkapp. Pickupów nie ma ale są sprzęty 4x4 :)

http://www.pinkbike.com/video/203469/ to samo na lepszym jakościowo portalu

http://www.youtube.com/watch?v=K51mDx7kNRA najnowsza robota - filmik z rowerów na które zabrało mnie moje hemiszcze :-D

http://allegro.pl/zarowka-3157-60-smd-dual-bialo-zolta-usa-i1593588584.html Znalazłem coś takiego - szybkie rozwiązanie problemów z pomarańczowymi pozycjami. Przy okazji wykorzystuje duży odbłyśnik kierunkowskazu do świecenia białej pozycji - nie trzeba palić 100W przy jeździe dziennej :D

Nie wiem czy zajarzyliście ale 200$ to zestaw do własnego montażu - dwa ringi i dolna listwa. Zamontować to trzeba samemu i do swoich lamp. Mogę wykonać coś takiego (same ringi bez dolnej pomarańczowej listwy) za 670zł brutto (materiały + montaż + wysyłka zwrotna). Na dniach będę montował u siebie CCFL z tyłu jako pozycyjne. Efekt będzie podejrzewam wypasiony - wrzucę fotki jak wyjdzie :)

Paliwo + browar i możesz wpadać :D

Jop widziałem ten patent. 200$ za zestaw gotowy do montażu. Dajcie znać jak wyjdzie.

Nie ma. Kąt widzenia powoduje jednak, że trzeba być miszczem żeby ją źle ustawić. Wszystko złapie i to z naddatkiem.

Kamerka to gopro HD kąt widzenia do 170 stopni. Możliwość robienia fotek, fotek seryjnych, interwałowych, filmów 60fps lub 30fps a rozdzielczość maks do full HD 1080i (1920x1080). Wbudowany stabilizator plus obudowa wodoodporna (do 60m bodajże) w standardzie. Kupowałem tutaj http://www.powersurf.eu/kamery-gopro-c-11.html Karta pamięci do 32GB ale zelecają 16GB kingstona speed4.

Jop. Może uda się kiedyś taki nakręcić ze zlotu :D