Ja już nie mam katów :-P wszystkich czterech i latam. 2 się posypały doszczętnie. To wyrzuciłem 4 8-) i latam. Spalanie trochę wyższe, ale w granicach przyzwoitości przedział od 15 do 25 litrów LPG.
No ja też się zastanawiam, bo nie mam zamykanej klapki ani kurka i nigdy nic nie wiadomo. Ale śmierdziele, którzy robili takie kawały wyjechały. Zrobiło się mało włamań po radia itp. :lol:
OK. To powiem, chodziło mi o T4, Sprinter, LT 8-) ale zimą w szybkie trasy i tak brałem nissana, bo nie ma jak 4x4 na szybkie długie trasy. A przez to 4x4 skręt ma jak tir. Długi sprinter lepiej się złamie :shock: a co do pick-upa to są T4, skody felicie i inne takie też :-P
:-P ale dyskusja na temat takiego maleńkiego dzika hehe. Ogólnie to powiedziałem w domu, że jadę odebrać fiata pandę z salonu. Każdy się zastanawia co to za navara co ich zostawia z tyłu na światłach :lol: mam juz pomysł na większego pick-upka, ale czekam na szersze drogi tam gdzie dojeżdżam. No i głównie dla kobity kupiłem, ja tam wolę busiki.
Co racja to racja, jednak jedno autko muszę mieć na co dzień do latania - niezawodne, nie dużo palące i na razie nissan mnie nie zawodzi :-P a avalancha oglądałem parę sztuk i też mi się podobają takie autka z ławką z przodu
Witam
Posiadam Nissana Frontier od roku to się zebrałem aby w końcu dołączyć do zacnej grupy. Małe bo małe autko, ale na początek starczy. Miał być Titan albo Tundra, ale na podwórko by nie wjechały autka :lol: ale tego testuje i jest naprawdę ok i zastanawiam się nad nowym fabrycznie zza wielkiej wody.