Witam :) Przed zakupem, po zakupie i ogólnie cały czas skrzynia biegów w moim ramie przełącza biegi bez szarpnięć, zgrzytów itp. Ale zauważyłem, że po przejechaniu kilku lub kilkunastu kilometrów spod auta na wysokości skrzyni biegów kapie olej. Pojechałem do kolegi na kanał i od dołu skrzyni nie widać żadnego wycieku, ale jak kolega włożył rękę nad skrzynię biegów i zrobił zdjęcie to zobaczyliśmy, że stamtąd olej ucieka. Czy w tym miejscu coś powinno być ? czy może spadł mi jakiś wężyk ? Proszę Was o pomoc, bo nie chciałbym mieć problemu ze skrzynią biegów :)