Cześć! Czołem!
A wiec stało się... po nieprzespanych nocach... bólach brzucha... podjąłem decyzje, chce mieć pickup'a.
Miałem obawy, ponieważ nie mam doświadczenia w tego typu autach (ogólnie terenowych), ale każdy kiedyś zaczynał, prawda? Tak więc liczę na Waszą pomoc w odnalezieniu tego upragnionego potwora (jeszcze zanim remont mieszkania i jego sprzedaż ruszy na dobre, a potem rozpocznie się budowa domu (auto to priorytet!)).
Więżę, że w Warszawie znajdę egzemplarz godny zaufania - a jeśli nie - to znajdzie się osoba, która wskaże mi drogę do sprowadzenia zacnego auta zza oceanu :), tak więc zaraz zabieram się za czytanie Forum :)
Moim upatrzonym faworytem jest Dodge RAM 1500 III 5,7 HEMI Quad Cab ze względu na stosunek ceny/ mocy/ dostępności i cen części no i nie ukrywam... wyglądu, bo to się liczy na pewno... Tylko w moim budżecie wątpię czy znajdę sensowny egzemplarz za 35-40 tys (chciałem mieć jeszcze zapas z tej kwoty na ewentualne naprawy/ instalację LPG). Auto służyć ma na wypady weekendowe + 2 rowery do środka z tyłu + lekki motocykl enduro na pace (pewnie klapa będzie otwarta?), no i wspomniana praca przy remoncie mieszkania i budowie domu. Auto za około trzy lata poszłoby na sprzedaż, tak więc nie chciałbym za dużo stracić... Nie wykluczam zakupu mniejszego auta, w końcu to początek i może ktoś mi to wybije z głowy... ?
Pozdrawiam Wszystkich! Udanego weekendu :)
P.S. Jeśli ankieta jest nie na miejscu w tym poście, to proszę usnąć/ przenieść...