Mogą się też wodziki porozpinać lub drążek zmiany przełożeń połamać :kasztan:
Zakładamy, że się wszystko rozpięło.
Z całym szacunkiem, ale to tez bez znaczenia. Ustaw skrzynie na D, a reduktor na N i nic się nie stanie, bo jak sam stwierdziłeś
więc pozycja skrzyni przy pozycji N reduktora nie ma znaczenia, bo wałek stoi.
Ja jak korzystam z holowania zawsze ustawiam reduktor i skrzynię na N, a to dlatego, że reduktory mają różne fochy i czasem może się wydarzyć, że bieg "wyskoczy", a wtedy pozycja P narobi bałaganu, a N jest neutralna i stosunkowo najbezpieczniejsza.