gabrys

Klub Żubry Kraków zaprasza na wycieczkę po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Linki do imprezy: https://www.facebook.com/events/1690976114494849/ http://www.zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/polecane-imprezy-4x4/178-szlakami-jury-2016

Szczegóły imprezy znajdują się na stronie klubu Żubry Kraków: http://www.zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/polecane-imprezy-4x4/172-pustynna-burza-2015 Zapraszamy!

Dnia 7 marca 2015 roku odbędzie się rajd Lejdis 2015. Bazą rajdu będzie tor CRA w Białym Kościele (powiat krakowski). Szczegóły imprezy znajdują się na stronie: http://www.zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/polecane-imprezy-4x4/169-lejdis-2015

Szczegóły: http://zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/polecane-imprezy-4x4/155-off-road-lejdis-2012 Impreza: "Lejdis" Data: 8 marca 2014 Miejsce: Kokotów (koło Krakowa od strony Bieżanowa)

To prawda. Jestem teraz na etapie zbrojenia mojego ZJ. Teraz daje się we znaki ładowność 490kg, przez co ostatecznie nie będzie aż tak opancerzony solidnie, jakbym chciał. Sam przedni zderzak z wyciągarką będą ważyć pewnie około 150 kg. Tutaj właściciel się chwali ładownością 1200 kg: http://tablica.pl/oferta/ford-f-150-CID5-ID4GfcR.html#d50bf7b661 Ten F250 to dla mnie mistrzostwo na bazę pod wyprawówkę: http://otomoto.pl/ford-f250-C32098261.html Duży, odpowiednio podniesiony, ze sporą paką którą można zagospodarować. Marzenie, choć zapewne auto z ograniczoną ładownością, albo na C.

Off-road może być wyprawowy (turystyka), przeprawowy (sport), w lżejszym terenie sporty crossowe typu Dakar, no i przede wszystkim to również dla wielu kawałek chleba. Niekiedy do zwykłej pracy potrzebne są takie maszyny, aby radziły sobie w każdych warunkach. Przykładowo, dla wojska, firm zajmujących się górnictwem, straży pożarnej, itd. Pickupy do turystyki offroadowej się bardzo dobrze nadają, sam nad takim (F150 / RAM 1500) myślę. Są firmy, które profesjonalnie robią samochody wyprawowe bazujące na pickupach: http://www.tigervehicles.com/ http://earthroamer.com/xv-lt/ Z tego bardziej specjalistycznego off-roadu, to niesamowite maszyny są przygotowywane do tyrania w warunkach arktycznych: podczas wypraw na bieguny, czy na Islandię. Genialnie tego Forda F350 przygotowali, objeżdżał wszystkich (łącznie z legendardnym Patrolem i Land Cruiserem) w głębokim śniegu:

Aha, czyli rozumiem że pickupa z 4x4 w dobrym stanie za takie pieniądze raczej ciężko szukać? To, że jest 4.2 mi akurat nie przeszkadza. W terenie nie potrzeba wysokich prędkości, Landryny z turbodieslami 2.5 litra sobie radzą :) Jeśli chodzi o zabudowę, to chyba tutaj nie będzie problemu? F150 i tak jest większy i cięższy od Land Cruisera 70, czy Defendera, a na bazie tamtych ludzie robią campery. http://i248.photobucket.com/albums/gg198/ecoman_daz/27062009094.jpg http://www.4wdonline.com/LandRover/Defender/PiCs37/D130.1991spec.jpg Jak na nich się da, to chyba z F150 nie byłoby problemu?

U mnie w chwili obecnej pozostaje wożenie namiotu w aucie i rozbijanie go przy każdym nocowaniu na łonie natury. Być może kiedyś to się zmieni... Samochód jeszcze nie jest w pełni sprawny i teraz zastanawiam się nad dalszym rozwojem. Jeśli przywrócenie go do pełni sił będzie zbyt kosztowne, to rozważam opcję sprzedaży i kupna amerykańskiego pickupa. Czy za około 15000 zł można realnie kupić w dobrym stanie np. Forda F150? Jak na taki samochód z tego rocznika, ta cena jest normalne, czy jednak zdecydowanie za niska? http://tablica.pl/oferta/ford-f150-xlt-okazja-cenowa-CID5-ID1w5yn.html#c6e3aff2a6 Kolejna sprawa - prawo. Amerykański pickup jest świetną opcją ze względu na 2 rzeczy: 1. Jest szerokie na 2 metry, dzięki czemu przy niewiele szerszej zabudowie mógłbym spać w poprzek i nie potrzebowałbym przedziału mieszkalnego ciągnąć za autem i tracić właściwości terenowe. 2. Zwyczajnie mi się te auta podobają :) Wracając do przedziału mieszkalnego... Czy są jakieś ograniczenia prawne, które zabraniają rzemieślnicze wykonanie zabudowy na wzór tej wyprawówki? Rozumiem, że podniesienie i wrzucenie większych kół w takim samochodzie będzie znacznie droższe niż np. w Jeepie ZJ czy Patrolu? https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1/1463500_243943915765768_573095236_n.jpg

Jeśli ktoś ma ochotę pohasać w okolicach Krakowa 21 grudnia za "co łaska", to będzie ku temu okazja: http://zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/153-zakoczenie-sezonu-rajdowego-2013

Miło :) I przepraszam za literówki, widzę że teraz już nie można ich poprawić.

Gdyby ktoś miał ochotę pohasać i napić się piwka, to jest ku temu okazja. http://zubry.krakow.pl/index.php/aktualnosci/polecane-imprezy-4x4/151-ekstremalne-zaduszki-offroadowe (w połowie, między Wieliczką, a Dobczycami) http://www.zumi.pl/raciborsko,namapie.html#49.998528/20.006528/6

Witam. Jestem wielki pasjonatem turystyki off-roadowej i fascynatem amerykańskiej motoryzacji. Daleko mi standardowych gustów dużych chłopców, którzy marzą o BMW, czy Porsche. Ja marzę o maszynach, które będą mym środkiem transportu, ale i domem zarazem. Tak więc, bliżej mi do starych wojskowych ciężarówek z kempingowymi zabudowami, niż wspomnianymi wcześniej Porsche, czy BMW - jednym słowem, marzy mi się maszyna ekspedycyjna. Niesamowite twory oferuje firma Unikat: http://www.unicat.com/en/ Tutaj inni pasjonaci również przygotowują swoje maleństwa: http://expeditionmotorhome.com/ Jestem również zafascynowany amerykańskimi pickupami, które w rzeczywistości są niesamowitymi wołami roboczymi, świetnie nadającymi się na terenowe campery. Piękne maszyny ma w swojej ofercie Tiger, zwłaszcza model Siberian: http://www.tigervehicles.com/ Ja jednak zachwycam się na widok oferty EarthRoamer, z moim upragnionym XV-HD, który jest prawdziwym jeżdżącym domem na bazie Forda F650: http://earthroamer.com/xv-hd/ No ale cóż... Być może kiedyś dorobię się równie pięknego RAMa 3500 z bliźniakami z tyłu i zabudową kempingową. Na razie jednak pozostaje stary i poczciwy Jeep ZJ V8 5.2 i namiot :) Po tym "krótkim" wstępie... Jeszcze raz witam :)