Natryskowe Powłoki Ochronne na Mazowszu

Ja może inaczej. A jak się tego można pozbyć? Mam to napryskane na pakę, chciałbym zostawić na podłodze a pozbyć się z burt. Jest jakaś "szybka" metoda czy walka z opalarką i szpachelką?

Pozdr

No coś w tym stylu jak wspomniałeś. Opalarka i przecinak to dobry trop ;)

Ale lekko nie powinno być.

Mam pomalowany samochód metodą natryskową z dodatkową warstwą ochronną. Co prawda nie w okolicach Warszawy, ale w Częstochowie- http://cepochron.pl/oferta.pdfhttp://cepochron.pl/oferta.pdf ale faktycznie warto się zdecydować. Dopiero po zimie widać ze samochód nie jest uszkodzony, nawet odpryskującymi kamykami. No i śladów po korozji tez nie widać. ja jestem zadowolony z efektu. I na pewno jest trwalszy niz "tradycyjne" metody

Aha.